Pierwsze auto dla wymagającego :) do 13tys. zł

15 Lip 2009, 09:00

z takim budżetem 10-13 tys. i chcesz kupić Golfa IV AFN? To to w Niemczech takiego nie kupisz.
chyba że zespawanego z 3

chyba że masz więcej

15 Lip 2009, 10:44

no sluchaj jesli trafi na okazje czemu nie,przyklad znajomych mojej matki kupili Golfa IV za 10tys w bdb stanie od jakis dwoch braci i musze powiedziec niewiem czy mieli szczescie czy co ale 10tys i auto jest okey

15 Lip 2009, 10:51

barol91 napisał(a):no sluchaj jesli trafi na okazje czemu nie,przyklad znajomych mojej matki kupili Golfa IV za 10tys w bdb stanie od jakis dwoch braci i musze powiedziec niewiem czy mieli szczescie czy co ale 10tys i auto jest okey

okazja ,barol ty to masz talent do bajek -okazja -za 10 tys -ale chyba benzynka 1.4 i to po mocnym dzwonie
-koleszka szuka 4 w tdi i ciągle maży o jakimś cudzie -jak poczeka to może szroty w de wzbogacą się o kolejną ćwiare lub połówke golfa 4 -i zawsze to golf 4 i tdi i nic nieszkodzi że z kawalków kilku..........

15 Lip 2009, 12:19

no sluchaj nie chcesz to nie wierz sam bylem zdziwiony jak sie dowiedzialem ze jedyne 10tys za niego dali,zreszta mnie to tam nie obchodzi bo ich auto,moze skladany z 3golfow ale mi to lotto

3drzwiowy czerwony TDI,niewiem moze faktycznie okazja albo szrot na kolach ktory jezdzi i tak

15 Lip 2009, 13:02

Panowie jak się chce to idzie wszystko zrobic. Trzeba szukac, szukac i jeszcze raz szukac. Nie raz juz widziałem IV AFN np. za 11tys z uszkodzonym przednim błotnikiem, który nie wymagał dużego wkładu finansowego i nie był po jakimś tam dzwonie tylko delikatnie puknięty więc trzeba się zaopatrzyc w cierpliwośc i problem z głowy.

andrewb25 a kto powiedział ze tylko Niemcy

Jest Belgia, Francja, Holandia ...

15 Lip 2009, 13:04

konrad1422 napisał(a):Panowie jak się chce to idzie wszystko zrobic. Trzeba szukac, szukac i jeszcze raz szukac. Nie raz juz widziałem IV AFN np. za 11tys z uszkodzonym przednim błotnikiem, który nie wymagał dużego wkładu finansowego i nie był po jakimś tam dzwonie tylko delikatnie puknięty więc trzeba się zaopatrzyc w cierpliwośc i problem z głowy.

tak to prawda polak potrafi ale czy zawsze natym wychodzi dobrze -życze szczęścia

15 Lip 2009, 15:03

konrad1422 napisał(a):Panowie jak się chce to idzie wszystko zrobic. Trzeba szukac, szukac i jeszcze raz szukac. Nie raz juz widziałem IV AFN np. za 11tys z uszkodzonym przednim błotnikiem, który nie wymagał dużego wkładu finansowego i nie był po jakimś tam dzwonie tylko delikatnie puknięty więc trzeba się zaopatrzyc w cierpliwośc i problem z głowy.

andrewb25 a kto powiedział ze tylko Niemcy Jest Belgia, Francja, Holandia ...

powodzenia życzę z twoim podejściem to może za 2-3 lata coś kupisz,
łowca okazji hehehe, nie ma okazji.

15 Lip 2009, 15:16

andrewb25 napisał(a):
konrad1422 napisał(a):Panowie jak się chce to idzie wszystko zrobic. Trzeba szukac, szukac i jeszcze raz szukac. Nie raz juz widziałem IV AFN np. za 11tys z uszkodzonym przednim błotnikiem, który nie wymagał dużego wkładu finansowego i nie był po jakimś tam dzwonie tylko delikatnie puknięty więc trzeba się zaopatrzyc w cierpliwośc i problem z głowy.

andrewb25 a kto powiedział ze tylko Niemcy Jest Belgia, Francja, Holandia ...

powodzenia życzę z twoim podejściem to może za 2-3 lata coś kupisz,
łowca okazji hehehe, nie ma okazji.

Oj kolego byś się zdziwił i to ładnie

Myślisz, że to nierealne obecnie to jesteś w błędzie

Teraz wszystko możliwe wiec "wszystko się może zdarzyc".

15 Lip 2009, 15:18

a prosze cie niema okazji,raz za czas cos sie zdarzy,nie bede tutaj znowu podal przykladu znajomego bo znowu powiecie ze bajki opowiadam,no coz ja wiem swoje wy swoje

15 Lip 2009, 16:38

barol91 napisał(a):a prosze cie niema okazji,raz za czas cos sie zdarzy,nie bede tutaj znowu podal przykladu znajomego bo znowu powiecie ze bajki opowiadam,no coz ja wiem swoje wy swoje

rozumiemy się

tak samo myśle. Niektórzy myślą że okazją to odrazu musi byc odzwierciedlenie padaki a jest inaczej choc nie twierdze ze niektóre okazje to nieporozumienie. Nie wiem co to za stereotyp.

15 Lip 2009, 20:31

Lepiej dmuchać na zimne czyli dokładnie obadać takie okazje bo więcej jest okazyjnych składaków z kilku innych samochodów, porządnie wylakierowanych, korekcja licznika również i wystawionych na sprzedaż jako okazja.
Nie przeczę bo okazje się zdarzają jednak ludzie są fałszywi, ktoś Cię w ch*** zrobi a później się śmieje widząc jak Ty swojej okazji na drodze w linii prostej nie możesz utrzymać.

15 Lip 2009, 21:43

no tu sie zgodze

15 Lip 2009, 21:52

stasiowski121 napisał(a):Lepiej dmuchać na zimne czyli dokładnie obadać takie okazje bo więcej jest okazyjnych składaków z kilku innych samochodów, porządnie wylakierowanych, korekcja licznika również i wystawionych na sprzedaż jako okazja.
Nie przeczę bo okazje się zdarzają jednak ludzie są fałszywi, ktoś Cię w ch*** zrobi a później się śmieje widząc jak Ty swojej okazji na drodze w linii prostej nie możesz utrzymać.

Zgodze się, dobry lakiernik jak zrobi to odrazu ciężko się dopatrzeć. A później taki samochód składany to tylko zagrożenie na drogach.