Pierwsze auto do 10tys

20 Kwi 2014, 14:23

Cześc wszystkim, mam zamiar kupic swoje pierwsze auto do 10tys.

Nie mam jakichś wielkich wymagań, zależy mi żeby auto dużo nie paliło, było małe (ale może miec 5 drzwi), w miarę dynamiczne, żebym nie musiał często odwiedzac mechanika i dokładac do samochodu dużo pieniędzy.

Moje typy:

Honda Civic VI najlepiej z silnikiem 1.5 vtec eco
Volkswagen Golf IV silnik 1.8 150km
Ford Fiesta od 2002r.
Opel Astra
Audi a3
Peugeot 206
Toyota Yaris I

Prosiłbym o wasze opinie na temat tych samochodów i o to który z nich byłby najlepszy i dlaczego?

21 Kwi 2014, 14:04

Prosze o pomoc

!!!

22 Kwi 2014, 20:29

Polecam Ford Focus 1.6 16v, bardzo dobre auto i silnik.

23 Kwi 2014, 18:48

a co myślicie o Peugeocie 307? To prawda, że aż tak bardzo się psuje czy zwykłe stereotypy?

23 Kwi 2014, 18:50

Prawda, szczególnie te przed liftem.

23 Kwi 2014, 18:59

Czyli raczej odpuścic sobie? a Meganka 1 lub 2? Audi a3 i Golf IV wydają się "najlepsze" pod względem niezawodności i awaryjności, ale tego na ulicy jest od nasrania..

23 Kwi 2014, 19:09

Pug 307 to udane auto, Megane II nie. Pugi z początku produkcji miały samozapłony ale była akcja serwisowa.

23 Kwi 2014, 19:17

No okej, ale czytałem dużo, że niby mają ciągłe awarie elektorniki? Zastanawiam się też nad Alfą 147 coś wiecie więcej o tym autku?

23 Kwi 2014, 19:28

Coś więcej o Peugocie 307. Wujo miał 2 lata 307 w 2.0HDI 136KM 2005r. Trzymał go przez 2 lata, jak zaczęły się problemy z turbiną i trzeba było wydać 1tys zł + jego "miłość" do 307 się skończyła.
Ale z konkretów, nadwozie ładnie trzyma się pod względem korozji, ale to jak większość franzuzów z tych roczników. Pod względem awaryjności elektronika lubi się psuć, potrafi popsuć się immobilizer co kończy się problemami z rozpoznawaniem przez samochód kluczyka. Podobny problem jak z ulegającymi rozprogramowaniu kartami w lagunie II. W silnikach diesla z FAP szwankuje filtr cząstek stałych (raczej norma też w innych modelach). W benzynkach nie ma filtra paliwa. Przez to wtryskiwacze szybciej się zużywają.
Generalnie auto nie psuje się nie wiadomo jak, szczególnie po liftingu, ale w kwestii niezawodności nie jest ikoną. Plus, że przez to można trafić dobry rocznik w rozsądnych cenach, często też w ładnej opcji wyposażenia.

23 Kwi 2014, 19:33

Co do alfy - auto ładne, dość tanie ale również nie bez wad. Starsze model to w większości skarbonki, o ile nie były należycie i na czas serwisowane. Przez wielu 147 jest określane najbardziej usterkowym z modeli w klasie C - kompaktach. Tutaj coś więcej na ten temat tego modelu http://m.auto-swiat.pl/1-alfa-romeo-147 ... rzeczowosc

23 Kwi 2014, 20:29

Alfa bardzo przypadła mi do gustu, jednak boje się, że nie podołam z kosztami jakby to wyglądało w porównaniu z 307 jeśli chodzi o wydatki na ewentualne awarie?

23 Kwi 2014, 20:40

Oba auta nie są przesadnie drogie w naprawach. Szczególnie peugeot ma dobrze rozwinięty serwis, w ogóle części do aut znad Sekwany są jedne z najtańszych na rynku (istotnie tańsze od włochów i japońców).