REKLAMA
Cześć
W zeszłym tygodniu zdałem prawo jazdy i powoli przymierzam się do kupna auta. Planuje pod koniec wakacji, ewentualnie po wakacjach. Budżet jaki będe posiadał to ok. 7-8 tysięcy z możliwością poszerzenia jeśli trzeba. Mieszkam w Krakowie, auto ma służyć do weekendowych wypadów poza miasto jak i w tygodniu 2/3 razy do jazdy po Krakowie. Z racji ze studiuje dziennie i dorabiam (+/- tysiąc PLN miesięcznie) zależy mi na dosyć ekonomicznej opcji ale chciałbym żeby auto wyglądało, miało "to coś". Nie że ma być tylko tanie a brzydkie, ale też żeby ten tysiąc miesięcznie wystarczył na paliwo, wypad na pizze czy piwo albo drobne naprawy.
Fiat Stilo - słyszałem że 1.9JTD bardzo dobry wybór, niezłe wyposażenie jak na tę kwotę, ładne autko bardzo mi się podoba, choć z tyłu trochę zepsuli ale ogólnie jest bardzo ok, wersja 3 drzwiowa oczywiście, podobno elektronika lubi się popsuć
Ford Focus mk1 - tutaj może benzyna + lpg? Focus też bardzo mi się podoba
Opel Astra G Bertone - Zwykła G raczej nie bardzo. Bertonka bardzo ładna, tylko ciężko chyba znaleźć. Diesel, czy LPG?
Volvo s40 - spore auto, ale podobają mi się wielkie sedany
Ford Cougar - w tej kwocie pewnie ciężko, mało wiem o tym aucie
Opel Vectra - bardzo ładne autko, ale słyszałem sporo negatywnych opinii nt. stanów tych aut w Polsce, sedan lub coupe.
Pegeuot 206 - w ładnym lakierze, na ładnej feldze autko prezentuje się naprawdę nieźle
Ford Mondeo mk3 - podobno gazu nie lubi, a autko naprawdę ładne
Mitsubishi Galant - zdecydowane król tej listy, top 1. Genialne, przecudowne auto, jest fenomenalne i jedno z najpiękniejszych aut jakie w ogóle znam. Chciałbym go najbardziej ale boję się kosztów i chyba w tej kwocie ciężko znaleźć zadbany?
Głównie skupiam się na Stilo i Focusie, ale poza listą tych kilku aut jestem otwarty na propozycje. Niezależnie co wybiorę na pewno wrzucę ładną felgę i chcę żeby auto się ładnie prezentowało. Dlatego też auta typu Lanos, czy Nissan Almera odpadają bo moim zdaniem są po prostu nudne (nie obrażając właścicieli ). Chciałbym małego, drapieżnego hatchbacka/coupe lub konkretnego, dużego sedana. Co najbardziej polecacie?