14 Sie 2013, 12:17
Szukaj auta w jak najlepszym stanie. Generalnie masz budżet na granicy najtańszych egzemplarzy, więc na pewno nie będą to auta pierwszej świeżości.
Co do samych modeli to golf i astra to auta klasy kompakt, fabia to klasa b+ więc może być ciut ciaśniej w środeczku. Z wyposażenia proponowałbym szukać modeli z elektryką, a najlepiej też i klimą. Golasa trudniej sprzedać, ale jeśli nie zależy wam na wyposażeniu to na pewno sprzedawca uboższej wersji może zaproponować lepszą cenę na swój samochodzik. Z wyborem silników pewno nie będzie problemu, bo było ich multum, od słabych 1.2 produkcji skody i 1.2 w oplu który jest zbyt słaby na tą budę, po 1.4 16v które we wszystkich modelach są warte uwagi pod kątem opłacalności i zużycia paliwa. 1.6 ma już w granicach 100KM więc na trasę będzie całkiem niezły. Mocniejsze to już nie ten budżet. Z podstawowych tdi'ków mamy proste wolnossące 1.9 SDI w Vag'u i 1.7TD 68KM - ale z turbiną w oplu. SDI można polecić, choć ospały to żywotny, nawet bardzo. Nie tak dawno zresztą był artykuł o fabii 1.9SDI kombi, która nabiła milion km. Oplowskie TD jest niewarte polecenia, pompa wtryskowa jest elektroniczna i z tego co słyszałem potrafi kosztować do 4tysiaków. Nowsze wersje powyżej 70KM są już produkcji Isuzu i są jak najbardziej godne polecenia. Dalej już 1.9TDI 90KM (b. udany silnik, bez zmiennej geometrii w turbo) i 110KM - wzmocniona wersja tego ostatniego. Na wersje z PD za mało floty, choć te silniki też są udane, ale ciut droższe przy wymianie osprzętu/wtryskiwaczy niż starsze na pompie rotacyjnej. W oplu 2.0 Diesel jest w dwóch wersjach mocy, 82 i 101KM. Obydwa przy naprawie pompy wtryskowej pociągną głębiej do kieszeni właściciela i tych silników generalnie nie poleca się tak bardzo jak japońskich 1.7 i 1.9 od VW. Zmartwieniem może być oprócz kosztów wymiany osprzętu w takim silniku też spory przebieg. To że w ogłoszeniach dominuje kilometraż ok 200tys nie znaczy, że każdy jest jednakowo zużyty. Te liczniki łatwo się kręci, bo nie trzeba wymontowywać z auta i nie ma też ułatwienia dla kupującego jak z trikiem z napisem Total w Golfach 3. Licząc auta na gaz nie ma ich wiele, ale wszystkie dobrze na nim jeżdżą. Bagażnik co prawda istotnie za sprawą butli maleje, ale jazda jest opłacalna. Do gazu świetnie nadają się proste silniki na 8-zaworowej głowicy, pokroju Astry 1.6 8v 75 i 85KM w czasie późniejszej produkcji. Wersje 16V mają czasem kłopoty z zaworem recyrkulacji spalin EGR, choć znam użytkowników których to nie spotkało a jeżdżą po 4lata na gazie. W kwestii blach opel ma ocynk i ogółem nadwozie jest poprawione istotnie względem poprzednika. Kwestia jedynie podwozia, bo tam może być różnie po kilku-kilkunastu zimach.
To co jeszcze mogę poradzić, to najlepiej samemu oglądnąć te auta i sprawdzić jak będziemy się w nich czuć. Szczególnie dotyczy to pań. Dla niektórych kłopotem może być zbyt niska pozycja za kierownicą, a przez to gorsza widoczność czy jakieś inne utrudnienia. A przy kupnie warto zwracać uwagę aby nie kupić skarbonki, ale jak na taką nie natrafić to już kwestia poczytania innych wątków.