Człowieku, to auto jest trudne do opanowania dla zawodowych kierowców, a co dopiero dla kogoś kto świeżo zrobił prawko. Nic dziwnego, bo w tym aucie gumy (5k zł za dobry komplet) wymienia się średnio co rok- dwa lata. Na początek spokojnie wystarczy ci 200 KM + 4x4- taka najbezpieczniejsza opcja. Szukaj jakiegoś hot-hatcha, może Subaru Imprezę WRX-STi (ale nie Lanosa) lub Mitsubishi Lancer Evo X.
REKLAMA
Problem jest bardziej z mocą niż z wyborem. Nie mam zbytnio doświadczenia z większymi mocami także liczę na poradę.
Jestem młody, więc kręci mnie moc. Chciałbym zakupić jakąś M5 czy mercedeska +-500km ale boję się ze to będzie za dużo na początek. Też nie chce za mało bo auto kupi tato wiec za szybko nie pozwoli go sprzedać. Rozważam też cos około 300 koni, także czekam na poradę ile na początek będzie najlepiej
