Witam. Zdałem prawko pół roku temu i przydałoby się kupić jakiś samochód.
Budżet: 4500zł
Czego oczekuje od samochodu?
1. Aby mało palił - najlepiej w LPG, bo jeszcze mam szkołę, więc musiałbym za coś jeździć, coś tam zawszę dorobię.
2. Tanie części - żeby nie było sytuacji jak mają moi rodzice, mają dziwnego koreańca - hyundai, że muszą wymienić lampy przednie, które kosztują 700zł za szt.
3. Koniecznie sedan, nie lubię małych aut pokroju cinq, albo tico.
4. Żeby mi posłużył kilka lat, ale to raczej nie mogę wymagać od auta, bo nigdy nic nie wiadomo
![Razz :P]()
I mam też takie marzenie, chciałbym mieć mercedesa w124 albo 190, ale nie wiem czy zmieściłbym się w tym budżecie i czy jest to opłacalne(części, eksploracja).
Każdy mi doradza Astrę F, nawet wujek, które sprzedaje samochody zarówno w salonie, jak i komisie na własną rękę. Mówi Astra F 1.6 gaz i to wszystko, ale ja mam nieco większe ambicje, i myślę, że znalazłbym za tą kwotę równie dobre, tanie w utrzymaniu autko.
Jestem z okolic Kóz(niedaleko Bielska-Białej), więc auta z tamtych okolicyh bym prosił(linki).
Co do mojego marzenia:
1.
[link do oferty na Olx wygasł]2.
[link do oferty na Olx wygasł]3.
[link do oferty na Olx wygasł]Co sądzicie? No i jak wygląda sprawa z częściami do mercedesów, i koszt eksploracji? z góry dzięki za informacje i pomoc.