Koniu prawde mowiac nie zapytalem nie wiedziec czemu. Wiem natomiast z historii opowiedzianej przez dziadka( i nie tylko bo w raporcie bylo zaznaczone) ze w 2007 roku sie przeprowadzali. Nie wiem czy to mialo wplyw. W kazdym razie w raportach jest czysty. Pierwszy i jedyny wlasciciel w ciagu ostatniego roku zrobil niewiele ponad tysiac km. Nie wygladalo mi to na scieme, przynajmniej tak wierze