Pierwszy samochód, do 5000 - jaki z poniższych?

21 Paź 2012, 22:58

Jako że to mój pierwszy post na forum, witam wszystkich

Przymierzam się do zakupu swojego pierwszego auta, na które planuję wydać ok. 5000zł. Moje aktualne typy nad którymi się zastanawiam to:

- Mazda 323f V
- VW Golf III
- Daewoo Lanos

Szukam tradycyjnie czegoś co będzie w miarę ekonomiczne, nie zepsuje mi się na środku drogi (a poza nią - niezbyt często), będzie przyjemnie się prowadziło.
Jakie są Wasze opinie o ww. autach? Czy może coś całkiem innego powinienem wybrać?

22 Paź 2012, 07:57

Z tych co podałeś to tylko Lanos, Mazda w tej cenie to będzie stara i pewnie trup, a golfa też już ciężko zadbanego dostać.

22 Paź 2012, 09:09

Dokładnie,Lanosa najszybciej znajdziesz w dobrym stanie.

31 Paź 2012, 14:10

Odświeżę temat, do wyżej wymienionych propozycji na chwilę obecną dodałbym:

- VW Polo III
- Honda Civic V

Jak uważacie, coś z powyższych czy może lepiej nadal pozostać przy Lanosie? Z tego co się orientuję Honda będzie stara, natomiast Daewoo i VW to już da radę znaleźć względnie nowy rocznik w podobnej cenie. Kwestią do rozwiązania pozostaje tylko awayjność. Z którym autem powinny być najmniejsze problemy?

31 Paź 2012, 14:12

Dobrego Civica może być ciężko znaleść,ponieważ większość egzemplarzy dosiadana jest przez młodych gniewnych.
Polo młody rocznik?Za te pieniądze będzie to co najwyżej 96.

31 Paź 2012, 14:17

Czyli na moim miejscu zostalibyście przy Lanosie, tak?

31 Paź 2012, 14:59

Ja bym wolał Golfa, III kosztuje grosze skoro jeżdżącego Golfa III i to już z LPG kupujesz za góra 2tys. zł tyle, że najczęściej z balacharką do roboty to za 5tys. zł znajdziesz 1.9 TDI z końca produkcji z klimatronikiem, znajomy na akademikach takiego kupił za 5tys. zł naprawdę nieźle utrzymanego.
A to jednak normalny a nie budżetowy kompakt.

31 Paź 2012, 16:00

Coś w tym jest,ostatnio kolega chciał sprzedać III 2.0 z 93roku w bdb stanie za 5800zł.Wiem że cena może i spora ale auto naprawde warte swoich pieniędzy.

31 Paź 2012, 18:16

Ja zawsze będę odradzał golfa 3 według mnie to auto to bagno można naprawdę ładnie się wkopać przeważnie to są reanimowane wraki z ogromnym przebiegiem a serwis tych aut to żart większość ludzi twierdzi że to coś niezniszczalnego wozidło i można oszczędzić kasę na nawet na serwisie.Ja bym zaproponował coś w ocynku bo golf 3 strasznie lubi gnić w większości przypadków jest konserwowany jedynie przed sprzedażą by zakryć dziury , zaproponowałbym np. fiata brava byle nie 1.4 ten silnik pali bardzo dużo wachy i lubi się psuć ma problem ze smarowaniem i nissan primera p11 te autka dość fajnie się prowadzą ciekawym autem jest też lanos ale według mnie ma małe braki w prowadzeniu.Największym plusem bravy i lanosa jest to że można kupić auto od pierwszego właściciela serwisowane z przyzwoitym przebiegiem bo taki golf czy inny markowy sprzęt to będzie przeważnie ponad dwa razy tyle albo nawet więcej miał faktycznego przebiegu ,przeważnie jak auto było sprowadzone miało kręcony licznik przez handlarza i drugi raz w komisie jak ktoś spojrzy na allegro to tam auto od 6/7 lat w zwysz ma ten sam przebieg od 150 do 280 tyś km

31 Paź 2012, 20:27

d0m3l "" golfa też już ciężko zadbanego dostać. ""
BZDURA

Ja jakiś czas temu swojego sprzedałam z 5900, a byle jakim Golfem nie jeździłam
DOINWESTOWANY 1,8 Benzyna, Nowe Zawieszenie, bez korozji, Elektryka , klima, 2x Poduchy ,Kubełki ,ładne oponki i felgi
nie wspominając o naprawdę atrakcyjnym wyglądzie zewnętrznym ( bez żadnej wiochy)

31 Paź 2012, 21:03

golf III z LPG za 2tyś? Chyba, że kupić i modlić się aby dojechał chociaż na pierwszy autozłom po drodze

Te auta dalej trzymają cene(większą niż rzeczywiście są warte) i za zdrową sztuke te 5tyś trzeba liczyć.

31 Paź 2012, 23:08

A ja powiem tak,Lanosa szybciej znajdzie w lepszym stanie niż Golfa

01 Lis 2012, 00:14

Bo 90% golfów jest pozajeżdżana. Żeby trafić egzemplarz w dobrym stanie i normalnej cenie to już niezły wyczyn heh.

01 Lis 2012, 08:52

Kupić kupi ale trzeba sie będzie troche naszukać takiego Golfa.

01 Lis 2012, 09:18

"" Te auta dalej trzymają cene(większą niż rzeczywiście są warte) ""

To prawda.
Ale to dlatego że jest całkiem duży(jak na swoją klase) i wygodny, posiada naprawdę mało awaryjne silniki, nawet jak coś się zepsuje t części są tanie a naprawa nie jest skomplikowana. Dobre zawieszenie na nasze drogi .
Jeździłam nim kilka lat, więc wiem co mówię.
Ale blachy ma do dupy :

.

Tylko dużo golfów teraz jest poprzerabianych przez młodych gniewnych.
Jak kupować to tylko z Niemiec, i dobrze wyposażonego.

Jeśli wpadnie mi jakiś zadbany egzemplarz z końcówki produkcji i do tego w ropie, to biorę bez wahania.

Pierwszy samochód, do 5000 - jaki z poniższych?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum