REKLAMA
Cześć wszystkim Poraz pierwszy korzystam z dobrodziejstw motoryzacyjnego forum, a to z powodu tego, że jestem obecnie na etapie zakupu samochodu. Do rzeczy:
-Razem z dziewczyną wzięliśmy 28k kredytu na nasz pierwszy samochód
-Myśleliśmy o samochodzie za ok. 25tys i 3 klocki na ewentualną wymianę rozrządu, oleji i jakieś ubezpieczenie.
-Trasy które będziemy robić to kilka razy w tygodniu do biedry/lidla po kilka kilometrów, w jakiś weekend gdzieś za miasto i raz na kwartał/pół roku 400km do domu. (Mieszkamy we Wro, jakby to miało znaczenie)
- Samochód który nam się podoba to Astra J - moja siostra ma 1.7 cdti po chipie na 160, miałem okazję kilka razy jeździć tym samochodem i spodobał mi się. Myślałem jednak nad benzyniakiem i wyczytałem, że 1.4t jest najlepszym wyborem.
I teraz. Skąd post skoro wybór jest prosty? Po pierwsze ciężko znaleźć zdrowy egzemplarz w tej kasie - nie ukrywam, że chciałbym w tej cenie mieć minimum pół skóry i super jakby miał navi oraz nie był zżerany przez rudą szm^#% (taki oglądaliśmy ostatnio).
Rozmawiałem z tatą, który rozmawiał z mechanikiem i jak twierdzi ten typ nie ma co się pchać w ten samochód (jak je&$% turbo to kupa kasy i ogólnie jak coś je&$* to kupa kasy"), lepiej kupić 6 biegowego Hyundaia i30 lub Kia Ceed.
Powiem tak. Kijanka nie do końca mi się widzi, Hjundaj w hatchbacku jest w miarę okej (chociaż ten tył ). Ogólnie też podobają mi się fordy mk3 w hb.
Co robić? Jestem typem w miarę "poważnego" młodzieńca . Dziewczyne mam więc nie zależy mi na podrywie pod remizą. Niby potrzebuje auta do jazdy z punktu A do punktu B. Chciałbym jednak, żeby w miarę wyglądało i było komfortowe, a jednocześnie żebym nie zostawiał go częściej w serwisie niż garażu.
Co myślicie?
Pozdrawiam wszystkich i smacznej kawusi