Piszczenie po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów

29 Paź 2017, 18:41

Witam
Posiadam Toyotę Corollę e12 i od kilkunastu miesięcy zmagam się z problemem dziwnych pisków, słyszalnych podczas jazdy. Najbardziej charakterystyczną i absolutnie powtarzalną cechą owych pisków, jest fakt, że pojawiają się one po przejechaniu około 70-90 kilometrów i trwają do kilkunastu minut, po czym po prostu ustają. Raz piszczy głośniej raz ciszej. Natężenie hałasu wydaje się zupełnie niezależne od stylu jazdy, tzn nie zmienia się podczas hamowania, przyspieszania, jazdy na luzie, na niskich czy wysokich obrotach. Szczerze mówiąc trudno jest mi zlokalizować źródło pisku, aczkolwiek jestem prawie pewny, że hałas nie pochodzi z pod maski. Jak wspomniałem najbardziej charakterystyczne jest to, że pisk pojawia się dopiero po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów - NIGDY nie wcześniej i nie później. Problem jest tym większy, że ciężko jest udowodnić mechanikowi, że coś jest nie tak, kiedy następuje to dopiero po przejechaniu takiej odległości. Musiałbym jeździć z nim w kółko przez godzinę żeby pisk zaczął być słyszalny. Jeśli ktoś ma pojęcie co mógłbym zrobić w tej sytuacji, to będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Pozdrawiam.
pumbosha
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Toyota Corolla e12
  • 29 Paź 2017, 19:41

    pumbosha napisał(a):az piszczy głośniej raz ciszej. Natężenie hałasu wydaje się zupełnie niezależne od stylu jazdy, tzn nie zmienia się podczas hamowania, przyspieszania, jazdy na luzie, na niskich czy wysokich obrotach. Szczerze mówiąc trudno jest mi zlokalizować źródło pisku, aczkolwiek jestem prawie pewny, że hałas nie pochodzi z pod maski.
    Może piski dochodzą z dmuchawy wentylatora czasem tak się zaczynają problemy. Czy sprawdzałeś jak owe piski się pokazują wyłączyć całkowicie dmuchawę?

    Wyżej opisałeś co nie ma wpływu na piski więc praktycznie silnik, skrzynię, zawieszenie trzeba wyeliminować.
    Kacper
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 6842
    Zdjęcia: 3348
    Miejscowość: Warszawa - okolice
    Prawo jazdy: 14 09 1997
    Auto: Volvo S40
    Silnik: 2.0 140KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Sedan/Limuzyna
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 1999

    30 Paź 2017, 11:37

    Dziękuję za odpowiedź. Powiem tak: jestem na 95% pewny, że te piski dochodzą z kół. Tzn ewidentnie coś trze - metal o metal. Pisk jest niezależny nie tylko od stylu jazdy, tak jak napisałem wyżej, ale również od wszystkiego innego, tzn włączenia/wyłączenia dmuchawy, klimy, radia, klaksonu, świateł, obecności żony, teściowej :) itd. Jedyny warunek jaki musi zachodzić jest taki, że auto musi się poruszać i musi być przejechane minimum 60km.
    pumbosha
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Auto: Toyota Corolla e12

    31 Paź 2017, 00:06

    pumbosha napisał(a):Powiem tak: jestem na 95% pewny, że te piski dochodzą z kół. Tzn ewidentnie coś trze - metal o metal. Pisk jest niezależny nie tylko od stylu jazdy
    No ale jak pisk jest cały czas taki sam jak zwalniasz, przyspieszasz jak już się pojawi to nie może dochodzić z układu zawieszenia bo zmieniałby się cyklicznie.

    pumbosha napisał(a):Natężenie hałasu wydaje się zupełnie niezależne od stylu jazdy, tzn nie zmienia się podczas hamowania, przyspieszania, jazdy na luzie, na niskich czy wysokich obrotach.
    A jak się zatrzymasz lub lekko toczysz to dalej piszczy tak samo?
    Kacper
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 6842
    Zdjęcia: 3348
    Miejscowość: Warszawa - okolice
    Prawo jazdy: 14 09 1997
    Auto: Volvo S40
    Silnik: 2.0 140KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Sedan/Limuzyna
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 1999

    31 Paź 2017, 10:58

    No ale jak pisk jest cały czas taki sam jak zwalniasz

    Nie chodzi o to, że jest taki sam cały czas. On się zmienia, ale te zmiany są niezależne od stylu jazdy, np jadę sobie jednostajnie 100km/h i nagle zaczyna piszczeć bardzie, potem zwalniam i pisk jest taki sam i zmienia się po 2 minutach. Tak więc jest zmienny, ale zmiany są niezależne od jazdy.

    A jak się zatrzymasz lub lekko toczysz to dalej piszczy tak samo?

    Jak sie zatrzymam to oczywiście pisk ustaje. Z toczeniem nie próbowałem. Przy najbliższej okazji kiedy zacznie piszczeć zwolnię to 1-20km/h, wrzucę luz i poobserwuje to jeszcze.
    pumbosha
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Auto: Toyota Corolla e12

    07 Lis 2017, 09:04

    Może ma zatem związek z prędkością obrotową silnika i jakaś rolka prowadząca przy pasku wielorowkowym przy określonej prędkości popiskuje?
    pumbosha napisał(a):Tak więc jest zmienny, ale zmiany są niezależne od jazdy
    Zobacz jeszcze czy obroty silnika nie są czasem takie same jak pisk będzie się pojawiał.

    Przypuszczam że ciężko będzie to namierzyć tym bardziej że zanim problem wystąpi musisz przejechać spory kawałek drogi.
    Kacper
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 6842
    Zdjęcia: 3348
    Miejscowość: Warszawa - okolice
    Prawo jazdy: 14 09 1997
    Auto: Volvo S40
    Silnik: 2.0 140KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Sedan/Limuzyna
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 1999
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      SKODA Citigo - nr 1 w segmencie aut mini!
      SKODA Citigo zajęła 1. miejsce pod względem sprzedaży w segmencie A na polskim rynku w styczniu 2013 roku. Model Citigo od momentu wprowadzenia na rynek cały czas zajmował bardzo wysokie pozycje, jednak pierwszy raz udało ...
      Nowa Toyota Hilux GR Sport debiutuje w RPA
      Na rynek Republiki Południowej Afryki wchodzi limitowana edycja Hiluxa, firmowana przez Toyota Gazoo Racing, sportowe ramię Toyoty. Pick-up Hilux GR Sport otrzymuje trenowe wyposażenie i profesjonalne oklejenia Gazoo Racing, ...