REKLAMA
Witam.
Mam problem z mocą mojego poloneza mr'90 . Silnik 1,6 gaźnik z zapłonem na przerywaczu. Na pb chodził w miarę ładnie choć trochę rzuca silnikiem. Na lpg jest tragedia nie można normalnie wyregulować jego obrotów dusi się i nie ma mocy. Po dzisiejszym przejechaniu na lpg doszedłem do czwartego biegu i więcej nie dało rady. W drodze powrotnej jeszcze ciekawiej bo doszedłem do trzeciego i już nie ma siły.
Wcześniej wymieniłem kopułkę, zapłon został dobrze ustawiony ładnie równo pracował i na lpg i na pb miał moc, ładnie odpalał ale po pewnym czasie po przejechaniu ok. 120km przestało być tak pięknie. Z ledwością wróciłem do domu kopułka była zarysowana podkładką która znajdowała się i wystawała poza palec rozdzielacza. I teraz kilka pytań do was i proszę o wyrozumiałość:
- co mogło być powodem prze regulowania zapłonu??
- miałem przypadek z szybko migającym kierunkowskazem i dużym napięciem powyżej normalnego co może być powodem.
- są problemy z odpalaniem na pb tak powolnie dostawał paliwa do gaźnika takie jakby zaciąganie, zaciąganie i powolne wkręcanie na obroty (wykluczamy pompkę paliwową bo wcześniej przed prze regulowaniem problem nie występował palił na dotyk z pb nawet po nocy i postoju kilkudniowym).
2)następnie zrobiłem tak:
Założyłem moduł unitra gl118, cewkę zapłonową zelmot 4226, rozdzielacz zapłonu 4498. Całkowita elektronika wcześniej na konwencjonalnym działał jako tako. Po wyżej opisanych zabiegach czyli idealnej regulacji konwencjonalnego pracował ładnie jak nigdy, przyśpieszał dynamicznie tak jak należy oraz palił na dotyk. A przez tą podkładkę tak przyuszczam coś się rozregulowało i klapa. Teraz na elektronice (w stu procentach jest sprawna i dobrze ustawiona) jest to samo co przed idealnym działaniem brak mocy silnika, przy ruszaniu nagłym dusi się a przy odpalaniu nadal występuje problem "zaciągania paliwa".
Przy wyłączeniu benzyny już przy końcowym wypalaniu ostatnich resztek tak jakby wkręca się na obroty. Myślałem że zalewa się i pływak ustawiłem na 7mm +-0.25.
Gdzie leży problem??
-zły zapłon bądź za tym idące głębiej rzeczy??
-źle wyregulowany pływak??
-zły lub zanieczyszczony gaźnik bądź jakaś inna niesprawność?? w wyżej wymienionych postach(odpowiedziach).
Proszę o szybka odpowiedź bo już nie wiem co mam z tym zrobić.