Witam wszystkich, potrzebuję pomocy w kupnie samochodu, posiadam teraz Citroena C5 z 2013 roku, 260 tys przebiegu, diesel, jakoś mi nie podszedł, kupiłem go rok temu i nagle stracił te WOW! Chcę go sprzedać, oczywiście stracę na nim, bo francuzy ostro idą w dól, ale nie mam pojęcia czy nie strzelę sobie w kolano, w samochodzi nic nie dolega, wymienić olej, filtry i można dalej śmigać, kupiłem go w polskim salonie, wszystko pewne jednak czuję się w nim już jak za karę, poza tym w rok zrobiłem 6 tys km, więc uwązam, że to jest bardzo za mało jak na diesla ... Dlatego chodzi mi po głowie wymiana samochodu na coś w benzynie, brałem pod uwagę BMW 3, ale wsiadłem i różnica między Citorenem jest olbrzymia, chodzi o miejsce w środku, później wziąłem pod uwagę BMW 5, ale też mnie z nim przestraszyli, teraz po głowie chodzi albo ładny Mercedes C klasa w 204 w benzynce te 180 koni, z czasem pewnie pomyślę o zagazowaniu, myślałem też o jakimś Audi albo Golfie, ale boję się wejść te nowe silniki, po pierwsze tego już nie zagazuje, a po drugie dużo opinii o awaryjności ... Kumpel podpowiada mi z tym Mercedesem, dzisiaj poczytałem i sam nie wiem czy jest się czego bać czy nie? Jestem kawalerem, zależy mi na ładnym stylistycznie i jak najmniej awaryjnym aucie żeby też przyspieszył jak trzeba i dał mi radość na przynajmniej 5 lat, bardzo proszę o jakąś podpowiedź, wezmę pod uwagę też inne modele, miło widziane linki do poszczególnych aut
Pozdrawiam serdecznie i czekam na pomoc
![Uśmiechnięty :)]()