REKLAMA
Od pewnego czasu borykam sie z problemem wyboru kombiaka w dieslu do kwoty ok 25000.
Przeczytałem juz setki wypowiedzi i dalej błądze
Na poczatku odrzucilem mozliwosc zakupu auta rodem z Włoch i Francji.
Postanowilem ze motor diesla do pojemnosci 2 litrow bedzie najlepszym rozwiazaniem ze wzgledow ekonomicznych (mniejsze spalanie i nizsze koszty eksploatacyjne).
Moja uwaga od samego poczatku padla na auta niemieckie, oto moi faworyci:
-Audi A6 ale z motorem 1.9tdi 110KM (rzadka wersja w tej budzie ale 2.5 ze wzgledu na walki i drogie utrzymanie odpada)
-BMW e-39 520d 136KM , piatka ale z malym motorem (tych 2.5 i 3.0 boje sie)
tu najwiekszym minusem jest chyba tyl naped
-Vw passat fl 1.9tdi tutaj zastanawiam sie nad wersja silnikowa, chyba i tak wszystkie na pompowtryskach...
i jednego japonczyka
-mazda 6 2.0 diesel
Podczas buszowania na allegro doszlo do mnie ze te audi za 20 kilka tysiecy to tak naprawde juz dziadziusie bo 1999,2000 to juz mlodosc maja za soba.
poza tym co z tego ze to audi jak juz maja pewnie po dobre pol miliona na zegarach nabite i 3 razy cofniete.
BMW tez bedzie bez fajerwerkow, moze z rok mlodszy egzemplarz uda sie trafic.
troche przeraza mnie fakt tylnego napedu i common raila ktory podobno jest bardzo wyczulony na jakosc paliwa.
Passat wydaje sie byc dobrym rozwiazaniem, najmlodszym i najpraktyczniejszym ale krazy opinia ze wraz z b4 skonczyly sie dobre stare poczciwe paski.
Mazda wydaje sie byc dobrym rozwiazaniem.rocznik ok 2003. Nie wiem tylko ile w niej starej prawdziwej mazdy nie do zajechania a ile wkarbonki, a czesci do japonca jak wiemy do najtanszych nie naleza
No i teraz moj najwiekszy dylemat
Przegladajac juz wspominane allegro nasunelo mi sie pytanie a moze isc jednak na wiek i zamiast 10 letniej audicy czy bmw uciec sie w np 4 letnie mondeo albo focusa ze stajni forda tudziez vectre lub astre z (p)Opla rodem.
Jakie sa Wasze opinie na ten temat
