Rokiko napisał(a): Jeżeli nie spełni tego obowiązku, może na nią zostać nałożona kara w wysokości od 200 do 1000 zł. Jednak wtedy jak kupowałeś auto nie było jeszcze tego obowiązku więc jest szansa że nie otrzymasz żadnej kary bo prawo nie działa wstecz.
Nie że jest szansa, tylko nie mogą tej kary nałożyć, bo było by to niezgodne z prawem. Przepis o nałożeniu kary zaczął obowiązywać od 1 stycznia 2020 roku.
Co do OC
Rokiko napisał(a):Moim zdaniem powinieneś go ubezpieczyć i w przypadku jak nalicza Ci karę z UFG to wtedy odwołać się od niej, masz na to 30 dni.
Dlaczego ma sie odwoływać? Co to da? Na jakiej podstawie? Zgodnie z ustawą, kara za brak OC jest jasna. Wprawdzie można wnioskować do UFG o umorzenie kary lub jej zmniejszenie, ale tylko i wyłącznie w trudnej sytuacji materialnej. Jednakże jak ktoś jest w trudnej sytuacji materialnej, to nie kupuje auta...Co innego, jakby auto już było jakiś czas w czyimś posiadaniu. Wówczas sytuacja materialne może się zmienić. Ale zaraz po nabyciu, że kogoś nie stać na OC, to cienka czerwona linia...
Moja rada, to opłacić OC i czekać na ewentualny ruch UFG. Jak przyjdzie kara do zapłacenia za brak OC, to nie ma co kombinować, tylko trzeba zapłacić. Karę można chyba na raty rozłożyć. Wszelkie informacje na ten temat można zresztą znaleść bez problemu na stronie UFG.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...