13 Kwi 2009, 10:25
Nie rozumiesz pytania.Ostatnio mialem odczuwalny spadek mocy w swoim samochodzie,gdy przyjechałem pod dom,stanąłem i zrobiłem przygazówkę stojąc,już wiedzialem że coś jest nie tak,Wszystko mam nowe(świece,kable,kopułkę ,palec ,moduł),dałem gaz na maksa i nie wyczułem tej mocy silnika ani na gazie ani na benzynie,sprawdziłem czy kable dobrze siedzą na świecach,wszystko było ok,no to zajrzałem do środka filtra powietrza a tam dziura wielkości 5 złotówki i prało niefiltrowanym powietrzem do gażnika,zbyt dużo powietrza zaczęło napływać i silnik osłabł.kiedyś 10 lat temu miałem wystrzał gazu przez przebicie na kablach,zakleiłem tę dziurę i ten distal odleciał.Rozumiesz teraz?Powiedz jak silnik wchodzi na obroty gdy stoisz i na biegu jałowym robisz przygazówkę,ryczy czy zaczyna tracic moc!