Witajcie,
Mam problem z instalacją gazową (sekwencja IV) w moim samochodzie.
Wszystko rozpoczęło się wraz falą mrozów grudniowych.A wyglądało to mniej więcej tak:
Otóż po przełączeniu się z benzyny na LPG ( przełącza się automatycznie po osiągnięciu temperatury silnika około 50 - 60 stopni) ,zaczyna migać
kontrolka układu elektronicznego silnika. W momencie gdy zacznie się palić na stałe, instalacja sygnalizuje brak gazu w zbiorniku. Po przełączeniu na benzynę (bez gaszenia silnika ) jest jeszcze większy dramat, gdyż silnik nie pracuje na wszystkich cylindrach. Gdy odpalałem samochód na samej benzynie wszystko pracuje idealnie, bez względu na temperaturę.
Z góry dziękuję za rady.