Problem z odpaleniem auta / Cordoba

09 Lut 2009, 19:56

Witam

Mam Cordobe 1,8 z 1995 roku. Problem mam taki że jak odpalam stacyjkę auto zapali się na pare sekund i zaraz gaśnie gazowanie nic nie da i tak gaśnie tak jakby coś odcinało zapłon nie miałem pojęcia co to się dzieje jak jechałem do mechanika to odpalał normalnie jak na złość czasem przejadę przez dłuższy czas i nic a czasem jednego dnia z 2-3 razy się tak zdarzy jest to niewygodne i niebezpieczne jakby mi tak zgasł na skrzyżowaniu np. Na początku odłączałem akumlator na jakies 10-15 minut bo może coś w komputerku jakieś błędy były czasami pomagało a czasami nie to odłączanie więc szukałem dalej i jak poruszam kablami przy stacyjce to pomaga nie wiem czy to nie IMMOBILISER nie odbiera sygnału czy jak? Sam nie chce zabardzo tam ruszać bo się jeszcze uziemie na dobre. Jak tą sprawę ugryść? Do kogo się udać ? skoro ta usterka nie jest raz na jakiś czas czasem częściej czasem rzadziej najgorsze są takie usterki o sporadycznych objawach;/ Czy ktoś może miał podobny problem?

A co do stacyjki to ktoś musiał wymieniać ją w przeszłości bo mam do niej inny kluczyk i nie wiem czy to w tym bedzie problem że była wymieniana?

Liczę na ekspertów:)

Z góry dziękuje za pomoc!

Pozdrawiam
nathiel
Początkujący
 
Posty: 54
  • 09 Lut 2009, 20:19

    Na immobilajzer raczej bym nie stawiał. Immobilajzer jest odblokowywany jednorazowo po włączeniu stacyjki i nie powinien spowodować zgaśnięcia silnika. Czy orientujesz się jakie błędy były zapisane w pamięci sterownika silnika? Myślę, że to może naprowadzić na trop. Opisz dokładniej w jakich okolicznościach to się dzieje, może łatwiej będzie coś wymyśleć.
    andrzej.man
    Nowicjusz
     
    Posty: 5
    Miejscowość: okolice Warszawy

    09 Lut 2009, 20:26

    Byłem z nim na komputerze i bylo ok poza tam sygnalem Lambda ale to podobno ma tak pokazywac. A dzieje sie to wlasnie roznie czasami raz na jakis czas a czasem co wylacze to jak zapalam autko to to samo. Probuje ruszac tymi kabelkami pod stacyjka i nie wiem czy cos tam nie styka myslalem ze wlasnie immo nie kontaktuje i odcina i jak poruszam to w koncu zapali.
    nathiel
    Początkujący
     
    Posty: 54

    09 Lut 2009, 20:41

    a cz jak zapalasz to masz taki efekt jak by nie palil na jakis gar
    kamil130385
    Nowicjusz
     
    Posty: 9

    09 Lut 2009, 21:06

    Jak próbujesz go zapalić zaraz po tym jak Ci zgaśnie to efekt jest taki jakby chciał zapalić, czy jest zupełnie martwy.
    Jak gaśnie to od razu, czy przez pewien czas szarpie, "czka" lub inne efekty specjalne. Ewentualnie czy te efekty można w jakiś sposób połączyć z pogodą, albo innymi sprawami.
    andrzej.man
    Nowicjusz
     
    Posty: 5
    Miejscowość: okolice Warszawy

    09 Lut 2009, 22:37

    Nie ma wplywu pogoda jak zapali na sekunde tak jakby go cos wylaczalo i gasnie i jak powtarzam czynnosc jest dokladnie tak samo zapali 1-2 sekundy i gasnie odrazu gasnie nie ma jakis efektow innych. Jak poruszam kablami zaraz pod kierownica to uda sie go odpalic myslalem ze to immo jakos raz dziala raz nie. Nie wiem jak zlokalizowac ta przyczyne ?
    nathiel
    Początkujący
     
    Posty: 54
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Mitsubishi Concept G4 to nowy kompaktowy sedan
      Podczas trzydziestego czwartego Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Bangkoku (trwającego od 25 marca do 7 kwietnia) Firma Mitsubishi Motors (Thailand) Co., Ltd. (MMTh) zaprezentuje koncepcyjny model MITSUBISHI Concept ...

    10 Lut 2009, 19:37

    czsami tak sie dzieja jak ta kostka od stacyjki jest popsuta a do vw 1.9 tdi kosztuje okolo 30 zl
    kamil130385
    Nowicjusz
     
    Posty: 9

    10 Lut 2009, 22:23

    Nie znam tych samochodów, ale proponuję sprawdzić alarm, jeżeli taki istnieje, a dokładniej odcięcie. Prawdopodobnie ten samochód jest na wtrysku, jeżeli tak możesz sprawdić przekaźnik pompy paliwowej. W momencie kiedy zgaśnie silnik wyłącz stacyjkę, zaczekaj chwilę i włącz ponownie powinieneś słyszeć pompę przez sekundę do dwuch.
    andrzej.man
    Nowicjusz
     
    Posty: 5
    Miejscowość: okolice Warszawy

    10 Lut 2009, 22:36

    Tak alarm posiada nawet fabryczny tyle ze ja nie uzywam go wogole. Alarm moze byc powodem tego? czy predzej przedwody pod kierownica do stacyjki? Jak przekrece kluczyk zanim odpale to slychac jakies cykanie przez 1 minute czy 2 i tak mruga jakies znaki w miejscu kilometrow na liczniku po chwili wyswietla mi sie stan licznika i przestaje cykac i zapalam) to o to chodzilo ?
    nathiel
    Początkujący
     
    Posty: 54

    10 Lut 2009, 22:52

    Dam glowe ze to jest wklad stacyjki i on jest do wymiany, jest to dosyc pracochlonne najlepiej do elektryka.
    zibi58
    Początkujący
     
    Posty: 57

    11 Lut 2009, 13:06

    Ja mialem cos podobnego i u mnie stacyjka byla do w......a!!!Samochod co prawda inny ale zasada działania stacyjek jest podobna,wyrobia sie styczniki i lipka!!!Mowisz zreszta,że pomaga ruszanie kabelkami.
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8598
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    11 Lut 2009, 13:13

    Tyle ze juz ktos wymienial stacyjke w przeszlosci to juz by sie popsula?? Tak jak poruszam kablami to pomoze.
    nathiel
    Początkujący
     
    Posty: 54

    11 Lut 2009, 13:28

    To bardzo latwo sprawdzic,tylko trzeba sie troche na tym znac!!!Wystarczy tylko po prostu polaczyc odpowiednie dwa kabelki ,wchodzacy i wychodzacy ze stacyjki,te ktore daja prad na uklad zapłonowy!!!Ja wywalilem stacyjke po prostu bo nie miałem wyjscia,byłem za granica.Połączyłem odpowiednio cała wiąchę plusowa ,kupilem taki solidny włacznik jak do pralki Frani,zlikwidowałem blokadę kierownicy na amen i tak jeżdze 5 lat. Tobie tego nie proponuje absolutnie bo mozesz sobie narobić kłopotów.Stacyjkę możesz mieć dobrą tylko kabelek słabo przykręcony,lekki dymek nie leci z tamtąd???
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8598
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    11 Lut 2009, 14:12

    Nie zauwazam zadnego dymku. Czyli udać się do elektryka? Mam nadzieje ze to powod obluzowania kabli czy czegos podobnego.
    nathiel
    Początkujący
     
    Posty: 54

    11 Lut 2009, 14:49

    Udzieliłes sobie sam odpowiedzi najlepszej,sam nie grzeb nic,jakbys mieszkał blisko to za friko bym ci na to gulnął ,dymek powinien byc jesli styki plusowe słabo dzialają,kabelki sie przegrzewają wtedy,jedz do elektryka bo z instalacjami nie ma żartów!!!Jesli on stwierdzi,ze to nie problem stacyjki to powie ci co jest przyczyna bo widzisz na odleglosc mechanik kuty na 4 kopyta moze ci co najwyzej pomoc znalezć prawdopodobna przyczyne ale nie powie ci ,że na 100%Bo przyczyn może być wiele w prawie każdym przypadku!!!
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8598
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)