Problem ze zwrotem auta, rejestracja

13 Maj 2023, 14:12

toyman40 - czy ty jesteś niepoważny :?: Jak sprawa trafi do sądu, to sąd będzie się opierał na tym co powiedział pan Darek na YouTube, albo pan Janusz przy budce z piwem :?:
toyman40 napisał(a):Więc rękojmia krótko mówiąc jest to odpowiedzialność sprzedawcy za samochód z CHWILI SPRZEDAŻY

I tu się mylisz, a co gorsza wprowadzasz w błąd innych...
toyman40 napisał(a):No chyba że Albercik Ty znasz jakąś inną definicję rękojmii to napisz i powiedz nam wszystkim co to jest ta rękojmia :mrgreen:

Proszę bardzo - https://konsument.gov.pl/reklamacja-rek ... gwarancja/
Dla sprostowania błędnych informacji - reklamacja producenta jest dobrowolna, rękojmia obowiązkowa. Rękojmia to nie jest odpowiedzialność sprzedawcy w chwili wydania towaru. Rękojmia trwa od chwili nabycia towaru przez 2 lata :!:
toyman40 napisał(a):Rękojmia nie pokrywa czegoś takiego jak naturalne zużycie a gwarancja ma swoje określone warunki i może to pokrywać.

Naturalnego zużycia nie pokrywa ani rękojmia ani gwarancja. Naturalnemu zużycia w samochodzie podlega np. klocki hamulcowe, układ wydechowy, opony itd itd.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

13 Maj 2023, 15:31

MotoAlbercik napisał(a):ak sprawa trafi do sądu, to sąd będzie się opierał na tym co powiedział pan Darek na YouTube

tak się składa że Pan Darek to jeden z lepszych motoprawników w Polsce.
i można np. skorzystać z jego usług, jak sprawa trafi do sądu. a to że się udziela w mediach to dobrze :naughty:
Chodziło o to żebyś wysłuchał co to jest rękojmia
MotoAlbercik napisał(a):Dla sprostowania błędnych informacji - reklamacja producenta jest dobrowolna, rękojmia obowiązkowa. Rękojmia to nie jest odpowiedzialność sprzedawcy w chwili wydania towaru. Rękojmia trwa od chwili nabycia towaru przez 2 lata :!:


no to przecież to cały czas Ci mówię że to jest tak jak napisałeś i ja też to podałem dokłądnie to samo, inaczej tylko powiedziane

no chyba że się czepiasz tego że w chwili wydania a w chwili nabycia, bo wydanie może być inne jak nabycie, z reguły nabycie=wydanie.

MotoAlbercik napisał(a):Naturalnemu zużycia w samochodzie podlega np. klocki hamulcowe, układ wydechowy, opony itd itd.


Z tym że jak kupujesz nowe klocki czy tarcze hamulcowe to mają one też gwarancję :lol:
I czasami wymieniam tarcze hamulcowe, po założeniu okazuje się że mają bicie, reklamuję i sprzedawca mi wymienia na nowe. :mrgreen:
klocek kupujesz , odkleiła się okładziena w nowych i też reklamacja, natomiast to że się starł do 0 to się naturalnie zużył i tego gwarancja nie obejmuje. :lol:

Dodatkowo przy sprzedaży samochodu uzywanego wystawiam dodatkowo gwarancję na samochód która również moze obejmować
układ hamulcowy , o mamy taką ofertę dla stowarzyszenia komisów
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

13 Maj 2023, 16:58

toyman40 napisał(a):no chyba że się czepiasz tego że w chwili wydania a w chwili nabycia, bo wydanie może być inne jak nabycie, z reguły nabycie=wydanie.

Nie w chwili nabycia/wydania, tylko od chwili nabycia/wydania przez dwa lata. To jest bardzo ważna różnica.
toyman40 napisał(a):Chodziło o to żebyś wysłuchał co to jest rękojmia

Nie muszę słuchać tego co gadają na YouTube. Dla mnie ważniejsze są ustawy.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

13 Maj 2023, 17:30

MotoAlbercik napisał(a):Nie muszę słuchać tego co gadają na YouTube. Dla mnie ważniejsze są ustawy

Ustawy, ustawami, żyjesz w Polsce w kraju gdzie wiele bubli prawnych powstaje wiele ustaw gdzie zaraz pojawia się obejście tej ustawy, czy to w sektorze podatkowym czy cywilnym czy branży moto i na wiele sposobów można różne rzeczy interpretować. typu polski ład gdzie wchodząć w zycie wywołał tyle zamieszania że sami ustawodawcy stwierdzili że trzeba to od razu pozmieniać bo ich ludzie zjedzą, tak to wszystko durne jest.
I dlatego tak wiele firm się polikwidowało handlujący starymi kiblami gdzie połowa rzeczy nie działa, za pół roku przestanie działać następna połowa, nie dość że zarobek marny to przychodzi taki żebrzący klient i żąda naprawy wszystkiego :mrgreen:,bo jest przecież rękojmia ,może i dobrze a moze i nie dobrze, na rynku zostanie przynajmniej ktoś kto ma porządne i DROGIE samochody. :lol: Ja już to widzę po kliencie który przyjeżdza z całej polski bo nie ma samochodów i dobrze płaci. i tak ma być :ok:
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

14 Maj 2023, 09:16

Nie mieszajmy polityki do naszego forum. To forum samochodowe a nie polityczne. Napisałem jakie prawa i obowiązki mają kupujący i sprzedający, podałem podstawy prawne i tyle w temacie. Nie wywracaj kota ogonem - wprowadziłeś w błąd, ja sprostowałem i już.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

14 Maj 2023, 09:48

MotoAlbercik napisał(a): Nie wywracaj kota ogonem - wprowadziłeś w błąd, ja sprostowałem i już.

w którym miejscu ?
nie chce mis się prowadzić wojenek internetowych
napisałem że rękojmia to jest to na co się umawiam z kupującym na dzień sprzedaży
oczywiście rękojmia działa przez 2 lata, można ją wyłączyć jeżeli sprzedaję firma handlująca->firma handlująca

Jeżeli umawiam się z klientem że auto jest takie i takie , tj. ma do wymiany dwumas, ma turbo które trochę puszcza olej, To Ten klient nie ma prawa do mniej przyjść za 2 miesiące i rościć żeby mu naprawić turbo czy wymienić dwumas.
Jeżeli coś mu wyjdzie o czym nie było powiedziane w przeciągu tego czasu i o tym nikt nie wiedział to wtedy to oczywiście działa.
ALE jeszcze jest pytanie jedno czy usterka to jest usterka ukryta czy usterka spowodowana niewłaściwym użytkowaniem samochodu przez właściciela.
Tak jak mówiłem sprzedasz bmw 325 jakiemuś rzeźnikowi który po weekendzie palenia gumy przyjedzie oddać bo płyn zagotowało i sprzęgło ślizga. Czyja będzie to wina ?
Temat nie jest prosty, temat jest czasami zawiły.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Mazda 2 1,5 SKYACTIVE-G o mocy 90 KM
    Samochód Mazda 2 wyposażony jest w silnik benzynowy czterocylindrowy o pojemności 1,5 który generuje 90 KM, a to pozwala na osiągnięcie pierwszej "setki" w czasie 9,4 sekundy. Średnie spalanie wg producenta ...

14 Maj 2023, 14:01

toyman40 - ostatni raz, bo dyskusja z tobą zaczyna robić się bezsensowna :
toyman40 napisał(a):napisałem że rękojmia to jest to na co się umawiam z kupującym na dzień sprzedaży
oczywiście rękojmia działa przez 2 lata, można ją wyłączyć jeżeli sprzedaję firma handlująca->firma handlująca

Nadal nie przeczytałeś ustawy i wypisujesz bzdury...
Rękojmia to jest ustawowa odpowiedzialność sprzedawcy za wady fizyczne oraz prawne sprzedanego towaru. Wada prawna to wiadomo - dokumentacja. Wada fizyczna - niezgodność rzeczy sprzedanej z umową. A więc nie jest to odpowiedzialność sprzedawcy jak napisałeś to, na co się umawiasz z kupującym, tylko to, co jest napisane w umowie.
Tak jak napisałeś, rękojmia trwa dwa lata od daty zakupu, ale jeżeli wada wystąpi do roku czasu ( wcześniej było to 6 miesięcy ), uznaje się, że ta wada istniała w chwili wydania. I to jest bardzo ważne.
Kolejne wprowadzenie w błąd przez ciebie, to twierdzenie, że rękojmię można wyłączyć, jeżeli sprzedaje firma handlująca. Bzdura :!: Rękojmia tak jak napisałem wcześniej jest obowiązkowa :!: Nie można jej wyłączyć.
Wyłączyć można gwarancję - żaden przepis nie nakazuje sprzedawcy czy producentowi dawać gwarancję na towar. Dlatego jest właśnie rękojmia.
toyman40 napisał(a):Jeżeli umawiam się z klientem że auto jest takie i takie , tj. ma do wymiany dwumas, ma turbo które trochę puszcza olej, To Ten klient nie ma prawa do mniej przyjść za 2 miesiące i rościć żeby mu naprawić turbo czy wymienić dwumas.
Jeżeli coś mu wyjdzie o czym nie było powiedziane w przeciągu tego czasu i o tym nikt nie wiedział to wtedy to oczywiście działa.

Tutaj jest pewna nieścisłość - jeżeli to, o czym piszesz, jest zapisane w umowie, to tak - wtedy kupujący nie ma podstaw by rościć sobie jakieś zadośćuczynienie, ponieważ wiedział o tej wadzie towaru i się zgodził kupić towar z tą wadą. Ale jeżeli tylko mu o tym powiedziałeś, a nie zapisałeś w umowie, to twój błąd.
toyman40 napisał(a):ALE jeszcze jest pytanie jedno czy usterka to jest usterka ukryta czy usterka spowodowana niewłaściwym użytkowaniem samochodu przez właściciela.

Tutaj masz odpowiedź na twoje pytanie - a dokładniej pod tytułem " Domniemanie istnienia wady w zakupionej rzeczy". Masz tam podane nawet konkretne artykuły KC.
Osobiście uważam, że w sprawie samochodów używanych powinny być odrębne przepisy, ale niestety jak wspominałem mieszkamy w Polsce i ci, co wymyślają te ustawy i paragrafy w większości nie mają pojęcia o tym, co wymyślają...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

14 Maj 2023, 15:06

MotoAlbercik napisał(a):Kolejne wprowadzenie w błąd przez ciebie, to twierdzenie, że rękojmię można wyłączyć, jeżeli sprzedaje firma handlująca. Bzdura :!:


Czytaj dokładnie !!!!
Rękojmie można wyłączyć jeżeli sprzedaje firma handlująca samochodami do innej firmy handlującej samochodami
I są na to odpowiednie umowy które spisujemy, noż kur... w ten sposób sprzedałem mnóstwo samochodów, za granicę również

Jeżeli byś handlował hurtowo autami, przywozisz całą lorę 8szt i na kazdym masz 1000zł , sprzedajesz wszystko w hurcie komisom, i później kazdy przychodzi do ciebie a w tym było to , w tamtym tamto i każdy by żebrał o oddanie za naprawę to byś szybko interes zwinął bo nikt nie lubi dopłacać do biznesu, a nikt nie rozkręca samochodu używanego dopiero co przywiezionego na śrubki żeby sprawdzić co w jakim jest stanie.

Natomiast jeżeli sprzedaje firma do prywatnej osoby to juz nie można rękojmii wyłączyć
MotoAlbercik napisał(a):A więc nie jest to odpowiedzialność sprzedawcy jak napisałeś to, na co się umawiasz z kupującym, tylko to, co jest napisane w umowie.


dzizassss tylko że jak dla mnie to to samo tylko inaczej powiedziane
umowa czyli umawianie się....to miałem na myśli.
Oczywiście na piśmie wszystko.

ty mówisz ziemniak a ja kartofel :lol:
i ty mówisz że kartofel to nie ziemniak

MotoAlbercik napisał(a):Wyłączyć można gwarancję - żaden przepis nie nakazuje sprzedawcy czy producentowi dawać gwarancję na towar. Dlatego jest właśnie rękojmia.


Gwarancję na używane auta można dodatkowo udzielić (dokupić) po przez firmy które takowe gwarancje udzielają np. Gethelp z którym współpracuję od wielu lat i z którymi mam umowę.

Jeżeli auto jest nowe to gwarancja oczywiście jest już normalna czyli gwarancja producenta.

Gwarancja na używane nie jest obligatoryjna, normalnie nie występuje, natomiast Jest możliwosć jej udzielenia,
Oczywiście to dodatkowo kosztuje , bo takie polisy gwarancyjne to w różnych konfiguracjach to koszt od 700 do 2000zł
Jeżeli klient zapłaci za auto odpowiednią kwotę to ma samochód z gwarancją..bo ona nie jest za darmo.
I w przypadku wystąpienia usterki może skorzystać z tej gwarancji, to działa bo jeżeli klient z tego korzysta to jak mam monit na sms czy email, że zgłoszona usterka i później usterka została naprawiona.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

15 Maj 2023, 08:07

Ręce opadają....
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

23 Maj 2023, 23:00

MotoAlbercik napisał(a):Tutaj jest pewna nieścisłość - jeżeli to, o czym piszesz, jest zapisane w umowie, to tak - wtedy kupujący nie ma podstaw by rościć sobie jakieś zadośćuczynienie, ponieważ wiedział o tej wadzie towaru i się zgodził kupić towar z tą wadą. Ale jeżeli tylko mu o tym powiedziałeś, a nie zapisałeś w umowie, to twój błąd.


nie jestem głupi i jeżeli sprzedaję samochód z jakąś wadą, a używane samochody zawsze jakieś wady mają, przeważnie mi klient sam powie a panie tu jest to , a tu jest przypocenie itp...to wszystko jest wpisane w umowie i w protokole przekazania samochodu :lol: że silnik ma wycieki : TAK zaznaczam, bo klient mi sam to powiedział. :lol: Zresztą od 2 lat nic nie ma już na przysłowiową "gębę" nawet jeżeli są powtórne lakierowania jest wszystko wpisane w protokół, trzeba się w końcu jakoś zabezpieczyć bo klienci są dzisiaj głupi, pozatym klient wie co kupuje w jakim stanie i ma to na piśmie, przynajmniej u mnie to praktykuję.

NIe wszyscy chcą spisywać takie umowy które przygotował mój dział prawny, i się pod tym podpisywać, a jeżeli nie chcą, to ja wolę czasami nie sprzedać klientowi któremu chodzi tylko o wyłudzanie i darmowy serwis w późniejszym okresie, bo to jest ostatnio w modzie, a tak to chroni to transakcję zarówno po stronie sprzedającego legalnie jak i kupującego. :mrgreen:
W tym zakresie mam awersję na wszelakie roszczenia klienta po zakupie, a zdarzały mi się naprawdę tylko jakieś bzdury typu po 3 dniach akumulator komuś padł...no sorry..ludzie wstydzili by się...czy Pani odprysku na szybie nie zauważyła,, czy EGR się zapchał....


ludzie mają lewe ręce i przyjdzie czas że żarówka się w domu spali i będzie dzwonił po serwis, i reklamację żarówki bo jak nie to idzie do sądu.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

24 Maj 2023, 08:19

toyman40 napisał(a):ludzie mają lewe ręce i przyjdzie czas że żarówka się w domu spali i będzie dzwonił po serwis, i reklamację żarówki bo jak nie to idzie do sądu.

Nie obrażaj...Jak ktoś kupił żarówkę, a ta po miesiącu się spaliła, to ma prawo do jej reklamacji. Teraz każdy liczy każdy grosik i nie ma się czemu dziwić.
toyman40 napisał(a):a zdarzały mi się naprawdę tylko jakieś bzdury typu po 3 dniach akumulator komuś padł...no sorry..ludzie wstydzili by się..

A dlaczego mieli by się wstydzić :?: Mają prawo do reklamacji/rękojmi. Po 3 dniach jak aku padnie, to albo sprzedałeś auto z uszkodzonym aku, albo uszkodzonym altkiem. Cudów nie ma. A nowy aku czy regeneracja altka to są już koszty. I to nie małe. Nie po to kupuję auto, żeby 3 dni później kupować nowy aku albo jechać do mechanika...
A podsumowując raz jeszcze napiszę, bo chyba przeoczyłeś wcześniej - jak coś się zepsuje do roku czasu, to przyjmuje się, że to coś było uszkodzone w czasie sprzedaży. Czy w przypadku aut używanych jest to mądry przepis - z tym nie będę dyskutował, bo chyba nie ma sensu. A od siebie dopowiem, że każdy zawód jest obarczony ryzykiem - kierowca wyjeżdża na drogę i nie wie, czy wróci do domu, górnik zjeżdża na dół i nie wie czy wróci do domu, handlarz samochodami sprzedaje używane auto i nie wie, czy za kilka miesięcy nie będzie miał roszczeń. Taka prawda i nic na nią nie poradzisz. Sprzedajesz auto w którym kapie olej ze skrzyni? Nawet jak to jest w umowie, to sie musisz modlić, żeby ta skrzynia wytrzymała okres rękojmi. Bo jak nie, i się zatrze, to znaczy, że była uszkodzona w dniu sprzedazy. Mądry przepis?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

24 Maj 2023, 15:41

MotoAlbercik napisał(a):A dlaczego mieli by się wstydzić :?: Mają prawo do reklamacji/rękojmi. Po 3 dniach jak aku padnie, to albo sprzedałeś auto z uszkodzonym aku, albo uszkodzonym altkiem.


A no widzisz, mówię klientowi OK przyjedź to Ci dam inny aku z innego auta, A to nieee. on nigdzie nie będzie jeździł i że ja mam mu to przywieź. Odpowiedź: NIE . Chcesz to przyjedź i Ci wymienię, ale ja nigdzie jeździł nie będę. od 4 lat cisza.... :lol:

10 latni akumulator...nowy sprzedajemy w firmie i po pół roku nieraz ktoś przyniesie, a po 10 latach? masz dać rękojmię na 10 letni że 2 lata jeszcze podlega wymianie ? NIe przesadzajmy

Nie wiem jak teraz,ale dawniej było tak że na Nowe części elektryczne po założeniu nie ma żadnej gwarancji. Żarówka H7 zakładasz, spali się po pół roku, kto Ci uzna reklamację?

MotoAlbercik napisał(a):Sprzedajesz auto w którym kapie olej ze skrzyni? Nawet jak to jest w umowie, to sie musisz modlić, żeby ta skrzynia wytrzymała okres rękojmi. Bo jak nie, i się zatrze, to znaczy, że była uszkodzona w dniu sprzedazy. Mądry przepis?


Nie jest tak...Klient ma info o tym że jest wyciek z czegokolwiek i MA sobie ten wyciek usunąć/naprawić we własnym zakresie. Bo wiedział o Tym i Ma to zapisane w protokole na umowie.... a nie że klient jeździ do momentu jak olej wykapie w całosci i nic z tym nie robi, i przez to coś uszkodzi. No tak to się nie bawimy. W każdym sądzie bym wygrał. Jest to niewłaściwa eksploatacja po zakupie.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

24 Maj 2023, 21:48

Nie sprzedaję aut . Naprawiam . Widzę co się dzieje . Wykrywam te niby wady ukryte po zakupie .Widzę że auta na dzień dzisiejszy są traktowane jako bezobsługowe , nie wymagające podstawowej obsługi . Rękojmia .......jestem realistą . Istotnie wady a nie istotne .... hmmm...Gdzie ta definicją ? No skręcony przebieg , wykryta wypadkowość ,ćwiartowane auta , poważne usterki silnika itp no ok . Ale auto wiekowe to tam w całości jest wadliwe , ma wady ukryte po całości czy ktoś chce czy nie :mrgreen: Z tym że np. po zakupie padnie szyba elektryczna . Czy jest to wada dająca prawo do roszczeń ? Niby według przepisów to wada domniewywana , czyli domyślnie występująca w chwili zakupu . Ale mógł w każdej chwili pęknąć jakiś tam plastik w szynie .No mógł. Inna sprawa jak okaże się że ten plastik był klejony , naprawiany pod sprzedaż . A tak do beztroski nabywcy . Kupił . No niby miał zapewnienia że to jedyne , bez wkładu , idealne . Z przebiegiem takim a takim . Przez rok nie wyciągnął miarki aby sprawdzić ile jest oleju w silniku . Dolałem 2,5 litra . Przebieg sugerował wymianę łańcucha rozrządu . Myślał że to go nie dotyczy ..... Ręce opadają . Auto zjechało ostatecznie na lawecie....Albo taki motyw ze starym vieswagenem . Airbag . Rocznik 2000/2001. Były tam wadliwe sterowniki jaśków . Już sama próba podłączenia kompa do diagnostyki uwalała sterownik co wynikiem było stałe świecenie kontrolki . Nie było potrzeby diagnostyki to było ok . Kowalski kupił a i się postarał o program dla swojego ego , podłączył i cyk .....problem :mrgreen: Kto winien ? Sprzedawca , fabryka ?
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4836
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

25 Maj 2023, 16:31

bonifacy napisał(a):Widzę że auta na dzień dzisiejszy są traktowane jako bezobsługowe

Dlatego u mnie klient podpisuje zasady eksploatacji pojazdu, że trzeba sprawdzać i wymieniać płyny, filtry, paski, itp itp co dzisiaj nie jest takie oczywiste. :mrgreen:
bonifacy napisał(a):Nie było potrzeby diagnostyki to było ok . Kowalski kupił a i się postarał o program dla swojego ego , podłączył i cyk .....problem :mrgreen: Kto winien ? Sprzedawca , fabryka ?


gdyby mi się to przytrafiło..naprawiłbym sobie
inny będzie żebrał u sprzedawcy że to jego wina

taki świat
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

25 Maj 2023, 19:41

A ja dzisiaj miałem akcje. Jadę autem z 20r. benzynka, 30k.km. zatrzymałem się pogadać ze znajomym i... nie ruszyłem bo aku zniknął. Tylko nie piszcie że dawał oznaki bo nie dawał, nie zostawiłem włączonej na noc lampki a samochód nie posiada żadnych bajerów. Akumulator padł z sekundy na sekundę.

I co teraz by było jak przytrafiłaby się taka sytuacja roszczeniowemu Januszowi w świeżo zakupionym aucie ?
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10788
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe