Cześć
![Uśmiechnięty :)]()
,
Zwracam się do was z prośba o poradę dotycząca wyboru / modyfikacji auta.
Otóż w związku z pewnymi zmianami, jakie zaszły w moim życiu, zacząłem miesięcznie pokonywać znacząco większe trasy, niż planowałem, kupując jakiś czas temu moje aktualne auto (seat ibiza 6l, 2008, 1,2 L).
Co za tym idzie, koszt benzyny staje się absurdalnie wysoki(na stacjach benzynowy potrafię zostawić 800-900 zł miesięcznie robiąc przebiegi rzędu 2 500 km).
Pytanie jest następujące - czy montaż lpg do ibizy 6l 1,2L 2008, która ma przejechane 188k km ma sens?
Ile jeszcze może "pociągnąć" ten silniczek? W internecie można spotkać różne opinie dotyczące jego trwałości.
Obawiam się, że z uwagi na niską pojemność, silnik może niedługo wpędzić mnie w ogromnie kosztowne naprawy, a instalacja LPG tylko przyśpieszy ten proces.
Pojawia się więc pytanie, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby sprzedanie/zamiana tego samochodu na coś w dieslu?
Z całą pewnością byłby to silnik lepiej przystosowany do zadań, jakie musi spełniać użytkowane przeze mnie auto, jednak nie będę ukrywał, że nie jest to dla mnie wygodna opcja.
Wolałbym "przemęczyć" się z Ibizą w lpg jeszcze z 2-3 lata i uzbierać pieniądze na coś naprawdę konkretnego....tylko czy ma szanse przeżyć taki okres użytkowania?
Dlatego też zwracam się do was z prośbą o pomoc, co w takiej sytuacji najlepiej zrobić?
Z góry dzięki za odpowiedzi
![Uśmiechnięty :)]()
.
Pozdrawiam