Pytanie blondynki o pierwszy samochód... :)

27 Paź 2011, 20:36

Cześć

Od razu przyznaję się, że jestem blondynką i nie mam pojęcia o samochodach

Jednocześnie wiem, że na tym forum siedzą na ogół sensowni ludzie, których warto zapytać i liczyć na dobrą radę. I dlatego właśnie zdecydowałam się napisac tutaj a nie gdzie indziej

Niedawno zrobiłam prawko, czeka mnie kupno pierwszego samochodu. Przeznaczenie: jazda po mieście (Warszawa). Zależy mi na tym, żeby był możliwie mało awaryjny a w razie czego niezbyt drogi w serwisowaniu. Niewielkie auto dla kobiety. Budżet: do 12 000zł. Czytałam, że dość bezawaryjne i dobrze sprawdzające się samochody to Toyoty... Czy ktoś mógłby zweryfikować tę opinię? I w ogóle byłabym wdzięczna za rady co mógłabym kupić. Paliwożerność nie jest dużym problemem bo auto będzie na firmę

Pozdrawiam cieplutko i z góry dziękuję za pomoc,
Justynka

27 Paź 2011, 20:51

Toyota Yaris, najlepiej z silnikiem 1.3. Bardzo zrywny, bezawaryjny maluch.

27 Paź 2011, 21:08

Ford fiesta mk6

27 Paź 2011, 21:11

Jak wyżej a ja dodam Fiat Panda i VW Polo III.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

27 Paź 2011, 23:03

Wiem, że kobiety często wybierają auta małe, zgrabne, dynamiczne i oczywiście bezpieczne. Ostatnio czytałem w gazecie motoryzacyjnej o autach najczęściej wybieranych przez panie. W ścisłej czołówce było Volvo C30 i S40, Fiat Panda, Fiat 500, Peugeot 206, Nissan Micra. Mam nadzieję, że pomogłem.

Pozdrawiam,
--
Napisz do mnie jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o samochodach Volvo

28 Paź 2011, 05:55

Nie kupuj Peugeota 206, bo to awaryjne auto. Jakoś fiaty też do legend bezawaryjności nie należą. Z wymienionych wyżej to dobrą opinią w tym względzie cieszy się jeszcze, oprócz toyoty, Nissan Micra.

28 Paź 2011, 07:43

A możesz napisać dokładniej co sie tam psuje?Bo ja jakoś nie słyszałem żeby sie psuło,no chyba że to stereotyp że francuzy sie psują.

28 Paź 2011, 07:52

"Nie kupuj Peugeota 206, bo to awaryjne auto. Jakoś fiaty też do legend bezawaryjności nie należą. Z wymienionych wyżej to dobrą opinią w tym względzie cieszy się jeszcze, oprócz toyoty, Nissan Micra."

no chyba kolega troche poleciał za daleko ale rozumiem wierzy sie w stereotypy a samemu sie jeżdzi boskim BMW

wracając do tematu to polecam 206,tak sie składa że ojciec pare miesięcy temu zamienił Brave (którą miał od nowości i przejeżdził nią prawie 250tys.km) na 206 własnie,kupiona od 1właściciela,z polskiego salonu i jak narazie oprócz standardowej wymiany (płyny,filtry,olej,rozrząd) w aucie nie robił nic i śmiga sobie bezproblemowo.

28 Paź 2011, 08:35

Ja również jestem za yarisem tylko ze ma on taką małą wadę ze jest strasznie tandetny i szary w srodku,a do tego częsci też będą droższe niż np do niemca.
Co do polo to już w kilku postach polecałem więc polecę i tu

Barol ten co ty zapodałes ładny tylko ze włascicielowi się coś chyba pomyliło bo w polo 6n/6n2 niebyło silnika 1.4/90km tylko 60 i 75 ;D

28 Paź 2011, 08:58

Co do peugeota 206 to trudno dyskutować o sprawach oczywistych.

Na potwierdzenie podam tylko opinie innych użytkowników:
[link do autocentrum.pl wygasł]
[link do autocentrum.pl wygasł]

Peugeot 206:
Uciążliwe usterki zgłaszane przez oceniających:
Zawieszenie 70%
Układ elektryczny 41%
Silnik 31%

Toyota Yaris I:
Uciążliwe usterki zgłaszane przez oceniających:
Karoseria 43%
Przeniesienie napędu 36%
Układ elektryczny 28%

Porównaj sobie typy usterek, rekomendacje i ogólne oceny.
U mnie w rodzinie jest Yaris I 1.3 (co ciekawe nie szary, ze skórzaną kierownicą, ale ten model nie był dostępny w PL). Od 12 lat zepsuło się w nim... nic. Kupiony jako nowy, jeden właściciel. Wymieniane tylko elementy eksploatacyjne: tarcze, klocki, opony, wycieraczki, płyny.

28 Paź 2011, 09:58

Tylko zauważ że na autocentrum każdy może wejść i napisać jakąś bzdete,ja tam opinie zawsze czytam z przymrużeniem oka.Co do samych 206 to znam dwie osoby które mają i są zadowolone.

28 Paź 2011, 10:14

Jasne, że każdy może, ale to nie są dane na podstawie jednej czy kilku opinii, zazwyczaj ponad tysiąca, a to już jest miarodajna grupa.

@TFSI - masz może jakieś konkretne argumenty, czy będziesz rozmawiał na temat BMW, o którym nikt nic nie pisze w tym wątku? Gratuluję, że P206 działa bezproblemowo od kilku miesięcy! To naprawdę wyczyn.

Podyskutujemy jak pośmiga bezawaryjnie 12 lat, jak jariska mojego ojca.

28 Paź 2011, 11:35

TO może ja też podam swój przykład a co

mam 11letniego malucha z przebiegiem 41tys.km który jest w idealnym stanie,zero rdzy i śmiga bezproblemowo a w necie krążą opinie że maluch to nie auto i wszystko sie tam psuje a ja powiem że nie prawda,ponieważ wszystko zależy od danego egzemplarza na co sie trafi.
Tobi chcesz przykładu bardzo prosze,u mnie na ulicy gościu ma własnie 206 co wspomniałem wyżej,kupił ją początkiem tego roku od kogoś ze swojej rodziny która mieszka w tej samej dzielnicy co my i tak sie składa że ja akurat znam tą rodzine i wiem jak sprawa wygląda z tą 206 a rocznik tej 206 to 2003 więc jak widać 8lat bezproblemowej jazdy.
A co do tematu Yarisa to też sie zgodze że auto bezawaryjne,wujek od bodajże 2000r taką ma i jeżdzi.Wiem że to wszystko ładnie wygląda ale taka jest prawda.

28 Paź 2011, 18:27

Przypadkowo właśnie znalazłem Katalog Aut Używanych 2011 Auto Świata, cytuję (pogrubienie i kapitaliki zgodnie z oryginałem):

Peugeot 206:
"DUŻA AWARYJNOŚĆ, kiepski stan techniczny aut na rynku wtórnym, problemy z odsprzedażą, nietrwałe materiały wykończeniowe."

30 Paź 2011, 14:43

Moja kuzynka zakupiła Forda Fiestę.W dieslu nie ma co kupować wiekowych aut, ale kilku letnie z Polski to najbardziej z przebiegiem do 100tys ,znalazłem taki w sieci[link do Sprzedajemy wygasł]

Pytanie blondynki o pierwszy samochód... :)

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum