Rdza - kilka pytań

28 Lis 2012, 21:23

Witam. Posiadam kilkunastoletni samochód i mam pewne problemy z rdzą. Idzie zima, więc chciałbym to jakoś zabezpieczyć. Mam kilka "plamek" rdzy na karoserii. I właśnie się chciałbym Was poradzić jak się do tego zabrać. Znajomy mówił mi, że najlepiej byłoby zrobić tak:
* odtłuścić miejsce Benzyną ekstrakcyjną
* papierem ściernym zedrzeć lakier i rdze w tych miejscach
* potem posmarować miejsce preparatem na rdze posiadam Polrust Grunt (link do produktu - http://www.malexim.pl/www/produkt.php?id=17) [na zardzewiałe powierzchnie, pożeracz rdzy]
* potem jak przeschnie podkładem Nobiles Nobikor (link do produktu - http://www.castorama.pl/nobikor-czerwony-tlenkowy-0-5-l.html)(czerwony tlenkowy mat - pod kolor samochodu)
Czy tym sposobem wyjdzie to z dobrym skutkiem? Nigdy czegoś takiego nie robiłem tak szczerze. Proszę o podpowiedzi. Z góry dziękuje i pozdrawiam.
PS: Nie chce odpowiedzi w stylu "zaprowadź auto do blacharza" itp. Chce sam coś zadziałać.
aaa222eee
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 04 01 1993
Przebieg/rok: 2tys. km
Auto: Uniak

29 Lis 2012, 18:59

Ja robiłem bez preparatu na rdzę i bez podkładu, lakier na szpachlówkę i jest dobrze (3 lata i rdzy nie ma). Jednak wiem, że nie jest to prawidłowe.
Nie widzę sensu odtłuszczać benzyną powierzchni, która zaraz będzie ścierana papierem. Po usunięciu rdzy papierem wtedy można użyć benzynę ekstrakcyjną, żeby wszystko dokładnie wyczyścić i odtłuścić pod preparat na rdzę. No i wiadomo przed każdą warstwą lakieru czyścić ( ja tak robiłem).
kamil638
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 643
Miejscowość: Wrocław
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Mercedes w210
Silnik: 2.9 td
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1999

29 Lis 2012, 21:14

aaa222eee napisał(a): potem jak przeschnie podkładem Nobiles Nobikor (link do produktu - http://www.castorama.pl/nobikor-czerwon ... 0-5-l.html)(czerwony tlenkowy mat - pod kolor samochodu)


Nie piszesz jednoznacznie co potem . W zasadzie ten podkład nie nadaje się do tego zastosowania . Jest Ftalowy , miękki po wyschnięciu , nie odporny na czynniki zewnętrzne bez pokrycia go lakierem wierzchnim. Nie daje się obrabiać papierem wykończeniowym . Po pokryciu go lakierem typowo samochodowym ( akrylowym) potrafi się zwarzyć. Jednym słowem nadaje się tylko i wyłącznie na konstrukcje metalowe typu płot babci , furtka Franka itp. W pojazdach samochodowych można go używać jedynie do zabezpieczania podwozi jako pierwszą warstwę . Kolejna to środki na bazie żywic syntetycznych lub masy bitumiczne. Ty jeśli jednak chcesz swoją prace w niedalekiej przyszłości wykończyć właściwym lakierem to powinieneś użyć dwuskładnikowego podkładu akrylowego .
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4963
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

29 Lis 2012, 22:11

Tak właśnie chce po zimie nałożyć na to lakier. Teraz tylko chce zabezpieczyć żeby korozja się nie poszerzała. Czyli papierek ścierny potem odtłuścić, tym preparatem na rdze i ten dwuskładnikowy podkład akrylowy tak?
aaa222eee
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 04 01 1993
Przebieg/rok: 2tys. km
Auto: Uniak

31 Gru 2012, 12:36

Z tego co mi wiadomo podkład akrylowy trzeba odrazu pomalować bo on sam nie zabezpieczy i dość szybko wyjdzie rdza.
majki19
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 08 03 2004
Przebieg/rok: 17tys. km
Auto: Honda Accord CG9
Silnik: 2,0 V-tec

01 Lut 2013, 12:21

Dokładnie,akryl nie jest dobrym podkładem do zabezpieczenia rdzy,w praktyce po prostu nie wystarczy i po jakimś miesiącu czasu,korozja szybko wyjdzie z powrotem. Trzeba go od razu malować nie czekając na nic.
Bitmat
Nowicjusz
 
Posty: 12
Prawo jazdy: 18 05 2001
Auto: Opel Vevtra 1.8
Paliwo: Benzyna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Poznań Motor Show 2019
    Prestiżowe i zarazem jedne z największych w Europie. Obecne w portfolio Międzynarodowych Targów Poznańskich od 1992 roku, zwane przez znawców świata motoryzacyjnego Małą Genewą, czyli targi Poznań Motor Show ...