REKLAMA
W sceniku była woda a,że idzie zima to kupiłem płyn hłodniczy i tu sie zaczął problem. Nie mogłem nigdzie znależć kranika do spuszczania płynu więc spusiłem go szlaufami. Zalałem płynu weszło prawie 5 litrów. Płyn znajduje się w wszystkich przewodach ale po przejazdce dostrzegłem ze temp cały czas faluje a gdy wrociłem i otworzyłem maske to aż goroco biło. Dodam że temp. wskazywala nie wiecej niż połowa. I teraz moze mi ktoś powiedzieć czego to wina? Jesli odpowietrzania to prosiłbym o wskazóeki jak to prawidłowo wykonać. Bo robie to po raz pierwszy.
Z góry dziekuje