REKLAMA
Głównie jazda po mieście, na krótkich odcinkach dlatego odrzucam diesla z DPF/FAP. Nastawiłem się na silnik benzynowy, który lubi się z LPG, najlepiej z hydrauliczną regulacją luzu zaworowego - tak żeby był jak najmniej obsługowy.
Auto ma przede wszystkim jeździć niezawodnie, a ewentualne naprawy czy wymiany ekstrapolacyjne nie mogą zrujnować domowego budżetu. Obecnie jeździmy Avensis T22 2.0 TD i jest to mega niezawodne auto, ale niestety blacha już nie daje rady. Wiem, że raczej nie znajdę samochodu o takim samym poziomie niezawodności i kosztach eksploatacyjnych, ale niech to chociaż będzie bliskie tej Toyocie
Moje typy, to:
1. Citroen C5 2.0 140KM, ale ze zwykłym zawieszeniem. Pytałem o to auto na grupie C5, to mi napisali żebym szukał czegoś innego bo jak chcę bez hydro, to nie ma sensu go brać. Wiem też, że lubią podać w nim silniczki od wycieraczek, które nie należą do najtańszych. Dlatego waham się czy nie wywalić go z tej listy.
2. Megane 3 generacji 1.6 100KM/110KM. Ponoć silnik mało dynamiczny, ale niezawodny i lubi się z LPG.
3. Octavia II 1.6 102KM. Podobnie jak z Megane, silnik trwały, ale mułowaty. W Octavi trochę mi się nie podoba strasznie toporne wnętrze (z zewnątrz też szału nie ma), szczególnie w uboższych wersjach, gdzie w słupku pod radiem jest jakaś dziura na niewiadomo co. Z tym silnikiem chodzi mi jeszcze po głowie Golf V/VI ale boję się, że może być trochę za mały (mam ponad 190cm wzrostu, a za mną musi się zmieścić fotelik z 7-latkiem).
4. Avensis T27 1.8 147KM. Nie mieści się w budżecie, ale ponoć ten silnik też całkiem dobry i lubi LPG. Wyczytałem jednak, że w tym samochodzie lubi się zepsuć modył hamulca postojowego. Nowy taki moduł to ok 1500zł. Avensis to najdroższe auto z mojej listy i chyba najbardziej narażone na korozję, co też mnie do niego zniechęca.
Cenowo i wizualnie pasuje mi też Mondeo MK4, ale ponoć one nie lubią się z LPG - prawda to?
Czy coś byście jeszcze dorzucili do tej listy? Lub skreślili?
