REKLAMA
Witam,
Z powodu powiększenia rodziny do 2+2 oraz tego, że samochód, którym jeżdżę obecnie BMW E39 3.0 2000 r. mimo, że pod względem silnika, skrzyni itp. nigdy mnie nie zawiódł to wymagałby pakowania pieniędzy w blacharkę a nie widzi mi się to za bardzo w starym 16-letnim aucie szczególnie, że przebieg też dobija już do 460 tyś - zostawię sobie go do wożenia materiałów na budowę.
Rocznie robię około 40-45 tyś km - z tego 1/4 po mieście reszta to trasy. Budżet to około 35 tyś złotych. Zależy mi oczywiście jak każdemu na względnej bezawaryjności oraz cenie części. Rocznik raczej 2008+. Dynamika jest dla mnie ważna w kwestiach wyprzedzania ale jeżdżę zgodnie z przepisami max 140 km/h na autostradzie na trasach maksymalnie do 90 km/h więc nie interesuje mnie zbytnio v-max ani latanie bokiem w zimie. Koniecznie klimatyzacja, isofix, wygodne fotele, ładne wnętrze. Wolałbym napęd przód lub na cztery - buduję dom w miejscu gdzie nie ma jeszcze dobrej drogi i mam kilometr lekko pod górkę przez las po drodze nieutwardzonej - mimo dobrych opon w zimie czasem miałem problemy.
Myślałem o:
Citroen C5 2.0HDI Hydro - ładne wnętrze, gabaryty w porządku, jechałem kiedyś i było bardzo komfortowo / 2.2 HDI nie mam przekonania
Renault Laguna III 2.0 DCI - jeździłem przez jakiś czas służbowym, było ok pracował bezawaryjnie cały czas,
Volvo V70 2.4 D - auto bardzo mi się podoba, znajomy ma sprzedawać swój egzemplarz z 2008 roku ale musiałbym poczekać jakieś 6-7 miesięcy
Całkowicie ze względu na brzydkie dla mnie wnętrze odrzucam VW Passat i Forda Mondeo. Tak samo odpada nowsze niż moje BMW E60 330XD ze względu na to, że w zakładanym budżecie nie znajdę nic godnego uwagi.
Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam:)
