
Piotr932 napisał(a):Zresztą wystarczy wpisać sobie w google info dotyczące tej pompy i wszystko będzie jasne Także Krin z całym szacunkiem ale z tym stwierdzeniem że piszę głupoty to trochę bym przystopował
Powtórzę raz jeszcze, piszesz głupoty

Pompiarz potwierdził jak ja wcześniej, że w SDI pompa jest prawie niezniszczalna. Jeżeli już coś padnie to przeważnie jest to sterownik pompy ( na allegro 100-200 zł a nowa ok 300zł ) + prosta wymiana nawet we własnym zakresie jak ktoś ma smykałkę do majsterkowania. Silnik 2.0 SDI nie jest wyżyłowany, moc to niewiele ponad 100KM w zależności od wersji to też pompa nie dostaje w dupę.
Sam osobiście użytkowałem cztery SDI, niewielkie bolączki miewały jak każdy samochód ale nigdy nie było nic z pompą. W rodzinie nadal jeżdżą dwa SDI, z pompą również problemów brak. Oglądałem, uczestniczyłem w zakupie wielu SDI, również nie spotkałem egzemplarza, który miał wyżej wymieniony problem.
Co do kosztów regeneracji to raz, że wyjątkowo drogi serwis a dwa, że do prawie każdego diesla z tej epoki koszta regeneracji są podobne niezależnie od marki bo robota jest w zasadzie taka sama.
Cena zależna jest też od zakresu napraw a górna granica to wymiana praktycznie wszystkiego od tłoka, czujnika, sterownika, uszczelnień + programowanie itp. a spotkać pompę, która ma padnięte wszystko jest mniej prawdopodobne niż spotkanie uczciwego polityka
