Co do tego, że na rowerach jeżdżą tylko starsze osoby, to się nie zgodzę. Widuję również młodych, ambitnych "sportowców". Ubrani w markowe ciuchy termiczne, dobre rowery. Robią to dla sportu. Nie wiem tylko czy zdają sobie sprawę, że balansują na krawędzi, ryzykując na pewno zdrowie, a może i własne życie i to z jakiego powodu? Bo utrzymują kondycję.
Niedawno widziałem też taki obrazek. Jadę boczną ulicą, po lewej stronie jest chodnik i ścieżka rowerowa. Naprzeciwko mnie na samym środku ulicy idzie kobieta z wózkiem!
![Wściekły :x]()
Nie szła chodnikiem, bo gorzej odśnieżony, niż czarny asfalt, a szła środkiem, bo ulica odśnieżona i wyjeżdżona była na środku. Skrajna nieodpowiedzialność i głupota tej kobiety. Jeszcze żeby to była jakaś stara baba, to pół biedy, ale ona prowadziła wózek z dzieckiem! Niech jej ktoś nie zauważy, albo zauważy za późno, zacznie hamować wpadnie w poślizg. I kto wtedy będzie winny? Oczywiście kierowca, bo durne masy będą wspierać matkę z dzieckiem.