na krotko krecil i tez zdazylem kupic na szrocie drugo, nic sie nie zmienilo. numery sa 9541930005, PPS-GF40+M25, 9541930. dziwne ze az tyle, ale nie pomyslalem o tym zeby tak sprawdzic. prad dochodzi bo jak polacze 12v i koniec cewki rozrusznika to smiga.. iskier co nie miara, ale chyba tak ma byc z tego co wyczytalem. jesli chodzi o styki byly czyms przesmarowane i gdzie nie zajrze wszystko sie swieci jak nowe. ale posprawdzam miernikiem moze jeszcze.
zawór sterujący jałowym powietrzem , takie cudo. posprawdzalem przewody, wszystkie sa wporzadku. sprawdzilem czy iskra na swiecy jest i byla. zakrecilem przkaznikiem i odpalil.... ale ze stacyjki nie kreci. moze to stacyjki wina bedzie
![Chytry :sly:]()
moze to ona robi gdzies zwarcie tak jak wspomniales w pozycji rozruch, dobiore sie tam i moze cos znajde zastanawia mnie tylko czemu tamten zawor tak buczy ale w sumie tez mozliwe ze stacyjka robiac spiecie nie pozwala zaworowi dzialac jak trzeba, w sumie zaskakujacy elektromagnes i odlaczajacy sie kilka.. dziesiat razy na sekunde moglby podobny dzwiek wydawac. jesli wogole na takiej zasadzie to smiga, no nic, jakbyscie mieli jakies pomysly z checia pokombinuje i dzieki za pomoc