Samochód bez nadkoli, jak i czy można zarejstrować?

28 Sty 2009, 20:01

Witam wszystkich! Moje pytanie kieruję do osób znających się nieco na przepisach. Mam możliwość kupienia vw "garbusa" po okazyjnej cenie(ubezpieczony(jeszcze) i zarejestrowany), tyle że poprzedni właściciel wymontował nadkola z myślą przerobienia samochodu na coś al'a hot rod. Nie myślał o rejestracji, gdyż miał być to samochód na zloty, który po drogach publicznych nie miał się poruszac. Ja natomiast chciałbym kontynuować projekt "hot rodowania", z tą różnicą że samochód służyłby jako "drugi" w domu. Czy garbus bez nadkoli ma jakieś szanse na zarejstrowanie w polsce? Jeżeli ktoś nie może sobie wyobrazić garbusa bez nadkoli oto link " http://farm3.static.flickr.com/2245/169 ... c6.jpg?v=0" Z góry dziękuje za odpowiedz/dzi.

28 Sty 2009, 22:06

Nie przejdziesz badań technicznych - taki stan techniczny samochodu zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego - wyobraź sobie co się będzie działo jak pojedziesz po mokrym asfalcie - jak będą wyglądali przechodnie i jak będą wyglądały szyby kierowców jadących za tobą...
No i nie są to nadkola,ale błotniki.Nadkola są od spodu.

28 Sty 2009, 22:18

Zadzwoń lub podejdź osobiście na stację kontroli pojazdów i zapytaj

Nie zapomnij napisać co Ci powiedzieli.

pozdrawiam

Dariusz Sawicki

28 Sty 2009, 23:31

Jeżeli znajdę czas to w tym tygodniu jeszcze podskoczę do stacji. Szkoda że wszystko co wygląda rasowo i całkiem nieźle musi być zabronione, fakt że przechodnie mogliby ucierpieć. Teraz ,jeżeli kupię go to trzeba będzie poszukać oryginalnych błotników gdzieś po giełdach. Wpadła mi myśl zainstalowania samych błotników jak w lotusie 7,ale to już by nie było to, poza tym jakby to wyglądało- obciach.

29 Sty 2009, 11:36

Przepisy nie pozwalają na podbicie przeglądu samochodu bez błotników.Jest ono poprostu niekompletne - przepis nie wywodzi się z KRD,ale z ustawy o dopuszczeniu samochodu do ruchu.Każdy diagnosta powinien mieć tą ustawę.Nawet jak diagnosta nie zna szczegółowa przepisów i podbije,to na drodze będziesz miał kłopoty z policją i może dojść nawet do tego,że ci autko wezmą na lawetę.

30 Sty 2009, 12:07

Witam! Właśnie wracam ze stacji diagonstycznej, niestety ze złymi bardzo złymi newsami. Gdy pokazałem zdjęcia jak miałby garbus wyglądać, bardzo miły pan powiedział "u nas raczej to nie przejdzie bo cały czas szef się kręci, ale za miejsce gdzie może dałoby się z tym coś zrobić na własne ryzyko (i tu mrugnął okiem)". Więc nici z pomysłu. Dzięki wielkie wszystkim udzielającym się w temacie!

30 Sty 2009, 20:56

Co to znaczy, że RACZEJ NIE MOŻNA brzmi jakby chyba było można ale on nie wie.

Odsyła Cię gdzieś gdzie można - czyli chyba można bo przecież ktoś się pod takim badaniem podpisuje, stwierdza że jest to zgodne z przepisami i w razie czego bierze na siebie odpowiedzialność.

Jeżeli ktoś Ci to podbija, masz kontrolę Policji i okazuje się to niezgodne z przepisami to wina spada na tego kto to dopuszcza do ruchu a nie na Ciebie bo Ty przecież nie znasz przepisów i warunków dopuszczania pojazdów.

pozdrawiam

Dariusz Sawicki

30 Sty 2009, 23:19

Garbusa nie będzie, za dużo roboty i problemów z przepisami. Pomysł odwołany, nici z hot rod'a. A co do tych ze stacji diagnostycznej, jednym słowem banda niekopetentych drani, niby coś można niby nie mozna, "można coś załatwić"- podziękowałem. Teraz tylko wypada założyć temat "jaki samochód do 6k zł".

Samochód bez nadkoli, jak i czy można zarejstrować?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum