ale na co dzień do latania po mieście może być faktycznie kiepskim wyborem.
REKLAMA
Przymierzam się do zmiany samochodu, bo obecnie posiadane VW Polo przy dziecku jest już zdecydowanie za małe. A że jestem totalnym laikiem w temacie samochodów, to postanowiłem zapytać tutaj.
Moje krótkie wymagania:
- budżet do 30 tys.
- bagażnik pojemny na tyle, żeby zmieścić tam wózek dziecięcy i jakieś szpargały
- odpowiedni dla rodziny 2+2 (docelowo, bo nie chcę za 1-2 lata zmieniać samochodu ponownie), więc dwa foteliki dziecięce muszą się z tyłu zmieścić, a jakby jeszcze między nimi mógł ktoś usiąść to już ideał (chociaż to byłby tylko plus, nie musi tak być)
- raczej benzyna - jeżdżę mało, bo obecnym samochodem przez 1.5 roku zrobiłem ledwo 7 tysięcy przebiegu, do tego jest to jazda pół na pół po mieście na zakupy (1-2 razy w tygodniu) i przynajmniej 20-30 km trasy za miasto (weekend). Z tego co się orientuje to raczej diesel nie jest dla mnie.
Nie mam żadnej preferowanej marki ani modelu. Zastanawia mnie tylko czy muszę iść w jakiegoś vana (w stylu VW Touran, Ford S-max czy Renault Scenic) czy może jakieś kombi? A jak kombi, to czy te z segmentu C (jak np. Golf Variant czy Megane Grandtour) będą wystarczające, czy jednak są ciasne i lepiej iść w coś z segmentu D? Piszę o segmencie C, bo pewnie te samochody będą trochę tańsze, przez co można by dorwać coś młodszego.
I czy faktycznie diesel jest nie dla mnie i dobrze myślę że lepsza będzie benzyna?
I jakie roczniki są osiągalne za taką cenę?
