REKLAMA
Cześć wszystkim!
Rozglądam się za samochodem do 10 tys złotych, tylko w benzynie (fajnie jakby był z założoną instalacja gazową). Generalnie jeżdżę głównie po mieście - trasa do pracy to jakieś 20 km w jedną stronę. Czasami zdarzają się krótkie wyjazdy za miasto. Nie mam sprecyzowanej marki - w rodzinie dobrze sprawdzają się nam peugeoty ale jestem otwarta na wszystkie sugestie. Zależy mi na niskim spalaniu - najlepiej auto 5drzwiowe, hatchback. Przy szukaniu samochodu pojawia się sporo ofert ford fiesta mk6 - jak myślicie, jest to fajna opcja do rozważenia ? Oczywiście zawsze w głowie mam tą opinię, że fordy PODOBNO szybko rdzewieją.. ale nie wiem tego z doświadczenia, tylko każdy tak dookoła mówi. Tak samo Fiat Grande Punto - pojawiają się fajne opcje, nawet z gazem ale również obawiam się problemów z rdzą.. a może zbyt wiele wymagam, po samochodach 15 letnich? Nie mam w tej kwestii wielkiego doświadczenia. Jeśli to pomoże to mieszkam w okolicach Bielska-Białej