ale co tu się kłócić... Ktoś kto kupuje nowe auto nie patrzy czy się będzie psuło tylko jakie sprawia pierwsze wrażenie w salonie oraz na spadek wartości. Plastiki dobrej jakości, wyciszenie i łatwa odsprzedaż przekonują wielu kupujących i tyle w temacie klientów indywidualnych.
A firmy kupują tego sporo, bo Skoda czy VW mają dobre warunki leasingu i elastyczny dobór wyposażenia więc zamawia się tylko potrzebne elementy.
Ot całą filozofia kupna samochodu