REKLAMA
Witam
W tym tygodniu miałem kolizję nie z mojej winy i aktualnie czekam na wycenę uszkodzeń, chociaż wiele osób twierdzi, że będzie to szkoda całkowita. Zamiast naprawy samochodu pomyślałem o zakupie nowego używanego egzemplarza z dwóch powodów: po pierwsze to już 2 raz gdzie zostawiam u blacharza samochód, po drugie jeżdżę już nim 6 lat i po prostu wydaje mi się, że to najlepszy czas na zmianę, bo jeśli teraz z tym nic nie zrobię to będę wciąż jeździł tym samym modelem aż do śmierci naturalnej auta.
Chociaż wielu doradców twierdzi, że nie warto kupować samochodu, ponieważ teraz "wiem co mam" postanowiłem zapytać się o zdanie tutaj. Co o tym myślicie?
Nie mam konkretnie wybranego segmentu samochodu. Jestem singlem, mam 5 metrowy garaż, podobają mi się zarówno małe samochody, kompakty jak i minivany. Co jest dla mnie najważniejsze ?
1. Niezłe przyspieszenie. Aktualną bolączką mojej Fiesty jest 16 s do setki. Jeżdżę bezpiecznie i głównie trasą wieś-miasto, typowe trasy bardzo rzadko, ale jednostki typu 1.0, 1.2 60km odpadają.
2. Dobra karoseria. Nie wiem co jest przyczyną, ale mój aktualny samochód beznadziejnie lapie brud. Mam jeden starszy model w rodzinie i łatwiej go utrzymać w czystości, kolory oba granat.
3. Wytrzymałość na korozję.
4. Wygodne wnętrze.
5. Dobre nagłośnienie.
6. Dobry układ jezdny.
7. Fabryczny czujnik parkowania/kamera cofania. Fajny bajer, ale to można zamontować osobno, nie jest tak istotne.
8. Przede wszystkim - silnik do LPG. Gaz będzie zakładany w samochodzie.
9. Samochody z bardzo niskim prześwitem nie wchodzą w grę. Mieszkam na wsi i jakość dróg pozostawia wiele do życzenia.
Jeśli chodzi o konkretny model to nie mam. Myślałem nad Fiatem Bravo, I30. Kia Ceed, ale również nad Nissanem Note czy Peugotem 207. Bardzo podoba mi się Citroen C4, ale są dość tanie i mnie to niepokoi. Słyszałem o częstych awariach w tym modelu. Z droższych Toyota Auris lub Megane 3, chociaż nie wiem czy warto dopłacać.
Co polecilibyście na ten moment ?