Samochód do 3-4tys.

13 Cze 2010, 09:16

Witam, poszukuje dla siebie pierwszego samochodu, niestety rodzice na pierwszy samochód nie chcą dać więcej jak 3-4tys zł. Wiadomo, w tej cenie nie kupi się super samochodu, ani nowego ani dobrze wyposażonego. Brałem pod uwagę Fiata Punto 1.1 lub z silnikiem 1.2 (75) niskie spalanie, i dośc bezawaryjny samochód. Rozglądałem się również nad Oplem Vectrą B którą można już kupić w tej cenie, niestety większość tych samochodów ma na pokładzie silniki benzynwe 1.6 i 1.8 a wiadomo spalanie takich jednostek już jest znacznie większe jak w Punto. Aktualnie jeżdżę Renault Megane III 1.9 Dci lecz jest to samochód rodziców, mimo narzekania ludzi nad Reanult jest naprawde bezawaryjne dlatego myślałem również nad Megane I.

-Najlepiej gdyby samochód był w dieslu (chodzi tutaj o spalanie)
-Jak najmłodszy.
-Sedan, coupe, cabrio.
-Jeżeli benzyna to z gazem.

13 Cze 2010, 09:26

Vectra B za 4tys

prosze Cie to chyba w wersji angielskiej albo po kilku dzwonach będzie z toną szpachli.Ja bym brał tak jak mówisz Punto szczególnie z silnikiem 1.2 75KM,wiem jak to śmiga bo z kumplem tym często latamy i praktycznie na codzień mam z nim do czynienia a za te pieniądze powinieneś takiego znaleść (kumpel za swoje dał 4500zł).

[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

13 Cze 2010, 09:48

Trochę masz duże wymagania jak na 4 tyś

.
Ja osobiście w takiej cenie i rocznikach przy okazji nie kupowałbym żadnych "włochów" , "francuzów" itp. wolałbym 15 letniego Japońca lub nawet Niemca .
Za 4 tyś szukałbym naprawdę wychuchanego

golfa 2 - auto czołg , Suzuki Swift , lub
Hondę V generacji.
Coś w ten deseń

13 Cze 2010, 11:28

A mzoe cos takiego: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

13 Cze 2010, 11:38

Polonez 1.6 bena +LPG
Np. [link do oferty na Allegro wygasł]
Za taką kasę nie widzę nic innego w równie sensownym stanie. Po za tym nawet jak byś miał jakąś stłuczke czy coś to i z częściami nie ma problemu.

13 Cze 2010, 11:48

Własnie ja za te pieniądze bym sobie odpuścił stare japońce bo co chwile trzeba coś do nich dokładać.Wiem jak to sie ma w praktyce bo znam dobrze pare przypadków osób które mają starsze japońce i już włożyli do nich tyle za ile kupili auto albo i nawet więcej.Ale za te pieniądze fakt można kupić jakiegoś niemca albo nawet Poloneza ale to zależy wszystko od gustu.Zobacz jeszcze na to:
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
linki są oczywiście przykładowe.

13 Cze 2010, 11:53

A nie zastanawiałeś się nad Renault 5 albo Peugeot 205.

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]

13 Cze 2010, 13:05

Jeśli już Renault to może 19? Za te pieniądze znajdziesz fajny model z końca produkcji. A samochód ten nie jest jakoś specjalnie uciążliwy. Motorek 1.8 (ok 90 koni) bardzo fajnie się spisuje, nie pali przy tym wielkich ilości paliwa. Często jeżdżę takim w pracy stąd się nieco orientuję. Kupiony za 4200 zł rok 96 a ma poduchę kierowcy, ABS, elektryczny szyberdach, szyby i lusterka, alarm, centralny i tapicerka welurowa no i wspomaganie. Dobrze się prowadzi.
Nie zmienia to faktu, że nadal będzie to auto blisko pełnoletnie a co za tym idzie jakiekolwiek ono by nie było bezawaryjne całkowicie nie będzie.

13 Cze 2010, 13:13

Ja bym ci proponował citroena xantię. Są to bardzo niedocenione samochody, są mało popularne w Polsce, przez co za niewielkie pieniądze masz bezawaryjny samochód.
np:
[link do oferty na Allegro wygasł]

Ps. tu masz opinię o tym samochodzie: [link do autocentrum.pl wygasł]

13 Cze 2010, 13:57

stasiowski a jeżeli mówimy o większym samochodzie to może dla chłopaka odpowiednia była by laguna w gazie. Samochód mało awaryjny wiem z doświadczenia, palić nie pali dużo a jest naprawdę fajny.

13 Cze 2010, 15:09

Tylko że za 4tys ciężko będzie o dobrą Lagune.Ja od siebie dorzuce jeszcze Daewoo [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

13 Cze 2010, 18:57

riczi90 napisał(a):golfa 2

Kostucha Drang napisał(a):Renault 5

Daro20VT napisał(a):Polonez 1.6

Mogliście mu polecić np; Wartburga albo Zastawe

13 Cze 2010, 20:01

krikus, No to słucham ? Co byś mu polecił?... Jak krytykujesz to chętnie zobaczę co masz mu do polecenia.

13 Cze 2010, 21:23

Czemu odradzacie mu Vectrę? Da radę kupić do 4 tysięcy, kupiłem niedawno, wyniosła mnie 4tys z haczykiem i nie narzekam. Spełnia swoje zadania i uważam że fajniej mieć taką Vectrę niż np Golfa 2 albo Poloneza. Bo każdy samochód w tej cenie może się popsuć, ale nie musi.

13 Cze 2010, 21:48

Osobiście zgadzam się z krikus za takie pieniądze można kupić młodsze auto. Ja sam rozglądałem się za takimi autami jak np. Wyżej wymienione Punto, Corsa, Golf (2 i 3), Honda Civic V generacji, następnie Opel Astra. Generalnie kieruje się niskim spalaniem, niskimi kosztami eksploracji, ładnym wyglądem, bezpieczeństwem i wygodą. Jako początkowe auto powinno się wybierać coś małego i zwinnego, a nie jakieś sedany typu BMW e36, jak to wiele osób z mojego rocznika kupuje.

Samochód do 3-4tys.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum