Samochód do 3 tysięcy zł

04 Mar 2011, 20:42

Wiesz jaka jest przewaga Fiatów nad równoletnimi innymi autami..?
NIE GNIJĄ !!!!
Oczywiście te bezwypadkowe.
Poza tym te silniki 1,2 są naprawdę ok. Mają ducha i nie za wiele palą.Oczywiście jak wszystkim wiadomo silniki serii FIRE Fiata ,mają bezkolizyjne rozrządy !!! Zerwie się pasek,to zakładasz nowy i jedzie się dalej,a nie kupuje inny silnik...
Co do awaryjności Fiatów... Raczej psuje się osprzęt silnika jak np:alternator,a nie silnik czy skrzynia biegów.Oczywiście są to czasem denerwujące drobiazgi ale za to nie zrujnują kieszeni,a po każdą część można podejść do pobliskiego sklepu i kupić niedrogi zamiennik.Ze starszym rocznikiem japońskiego auta już tak nie będzie.

04 Mar 2011, 21:10

artur73 - Znam się z moim sąsiadem od wielu lat. Planował sprzedarz Sieny 1.2 + sekwencja z 2000 roku. Autko po remoncie zawieszenia, ok 100k przebiegu (Od poczatku w jednej rodzinie). Jeździłem z nim wiele razy i siena sprawia wrażenie dobrze utrzymanej - i mechanicznie i blacharsko. Do tego właściciel nie skąpił kasy na wymiane oleju, pasków itp itd. Pytać się czy dalej aktualne? pare mies temu cena stanęła na ok 5000... Sporo, ale stan naprawdę zadowalający...

04 Mar 2011, 21:15

Zdecydowanie pytać !!!
Auto znane,nie kręcone,nie sprowadzane i z sekwencją !!!

Nawet za rok czy 2 lata nie straci na wartości więcej niż kilka stów.

Tylko...mimo,że duży bagażnik,to jednak sedan więc przez otwór z tyłu może nie wejść ten wózek...chyba że można go nieco złożyć.
Sprawdz jak jest w bagażniku z butlą od gazu.Jeśli jest w miejscu koła zapasowego,to ok,jeśli nie to może być faktycznie kłopot z tym wózkiem.

04 Mar 2011, 21:24

No pewnie że pytać,auto praktycznie pewniak.Zawieszenie porobione więc narazie problemów z tym nie będziesz miał.

04 Mar 2011, 21:28

Tak te zawieszenie jest dosyć istotne,bo pamiętam jak kiedyś wujas miał nową Sienę i musiał wymienić wahacze przy przebiegu 18 tys.km (po mieście).

04 Mar 2011, 21:32

No to niestety jest słaby punkt Fiatów.

04 Mar 2011, 21:40

artur73 - Butla w bagażniku, ale wózek dziadka ma zdejmowane koła w 3 sekundy, więc koła za oparcia przednie, reszta do bagażnika

Jak mówie - autko, biorąc pod uwagę fakt, że ma 11 lat, nie ma zbyt wiele wad... Ale w sumie fakt - Autko jest z pewnego źródła

A wszelakie problemy były robione na bieżąco, jak np pompa paliwa (zapewne tylko na gazie jeździł

) Do tego sąsiad da mi adresy mechaników (po gwarancji od 7-8 lat u tego samego mechanika)... Silnik 1.2, do tego z gazem, dobry stan... ehh.. ide dzwonić do sąsiada :p

04 Mar 2011, 21:43

Troche do dupy że butla w bagażniku no ale jakoś można z tym życ

04 Mar 2011, 21:45

No dzwoń.
Auto powinno mieć jednego mechanika. Taka jest moja opinia .Taka Siena również i nie musi to być jakiś tam serwis ASO czy jakiś serwis "osiedlowy" ale po prostu dobrego fachmana.
Jeśli zmieścisz rzeczy,które chciałeś przewozić,to nie widzę problemów z zakupem tego auta. Tak jak mówię...Fiat nie rdzewieje !!! A rdza to najpoważniejszy wydatek dla posiadacza używanego auta.

PS:

Ty tak oficjalnie to tej łopaty nie wkładaj przy dziadku do tego auta jak gdzieś pojedziecie..!

[ Dodano: 4 Marzec 2011, 20:49 ]

barol91 napisał(a):Troche do dupy że butla w bagażniku no ale jakoś można z tym życ

Barol...Taka Siena ma przeje... nie?
Musi żyć z butlą w d...

04 Mar 2011, 23:03

A no niestety musi

05 Mar 2011, 09:46

Ja dysponując obojętnie jakim budżetem nie spojrzałbym na Fiata(ani żadnego innego z tej rodziny). Co z tego, że auto może i dobrze utrzymane, skoro SAMOCHÓD AWARYJNY będzie się psuć i tyle. Powiem ci na swoim przykładzie - mam Escorta części też niby tanie, kupiłem w bardzo dobrym stanie, od drugiego właściciela, którym był kierowca autobusu, ogólnie przebieg nie wydaje się duży(patrząc na wnętrze) i co? Sypie się jedna rzecz za drugą.. Z kolei mój kolega kupił 3 lata temu Primerę P10 2.0D i do tej pory wymienił tylko półoś, bo gdzieś tam uderzył i się zgięła, nawet nie wiem czy olej, filtry zmieniał. Dlatego ja bym poszukał właśnie takiego starego japońca, silniki słyną z niezawodności, mam w domu dwie P11 z silnikami 2.0 i z nimi nic się nie dzieje, dosłownie bezobsługowe, podobnie jak rozrząd, który jest na łańcuchu, silnik dwulitrowy pali w trasie poniżej 8l benzyny przy średnio dynamicznej jeździe, 1.6 odpowiednio mniej. Także dla mnie wybór byłby prosty.

05 Mar 2011, 12:20

sebalzk - rozumiem, co chcesz mi przekazać, ale uważam, że w przypadku samochodów 15 letnich, za 3 tysiące, sypać się może czy to fiat, czy to toyota, czy to nissan... Wszystko zależy jak się trafi... A ta siena... To coś więcej niż pewniak

Co do nissanów... W rodzinie miałem i mam parę właścicieli Nissanów... Baaardzo sobie je chwalą. Zamienniki nie drogie a naprawy bardzo rzadkie... Za 3 tys jednak bym się na primerę p10 nie porywał... Prędzej na Sunny/Almerę I...

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

np taki przyjemny Sunny... Wiem, że stare Sunny/Almery mają problemy z rdzą... Ale na co zwracać uwagę (poza rdzą) w przypadku starych nissanów?

05 Mar 2011, 13:05

Hm.. akurat IMO trudniej w tej cenie ustrzelić Almerę niż P10, bo 3 koła to taka przeciętna cena za nią.. Na co zwracać uwagę? Nie słyszałem o jakichś specjalnych przypadłościach tego modelu, na które by trzeba było zwracać specjalną uwagę przy zakupie.
Jeszcze co do fiatów, to przypomniał mi się przykład gościa ode mnie z pracy, w tamtym roku (w kwietniu bodajże) kupował samochód i generalnie miał wybór między Hondą Civic, już nie pamiętam, której generacji, a Fiatem Stilo, oba w przedziale 15-16 tys, zdecydował się na Stilo, bo: od pierwszego właściciela, mały przebieg, młody rocznik... Od zakupu ma cały czas z nim jakieś problemy, to awaria sprzęgła, hamulców, ostatnio coś z licznikiem (nie piszę dokładnych terminów, bo on mi ich również nie podał), no i żałuje. Do czego zmierzam... Ano do tego, że jak napisałem w poprzednim poście, samochód, który ma tendencje do psucia się, będzie się psuł, nawet idealnie utrzymany, wystarczy spojrzeć na rankingi awaryjności, jak myślicie, który samochód przysporzy więcej problemów: Kia Carnival, która już w wieku 2-3 lat ma awaryjność na poziomie ponad 30%, czy 12-13 letnia, przeciętnie użytkowana, z większym przebigiem (nie szrot) np Toyota Avensis?

05 Mar 2011, 13:44

Sebalzk - Co do Almery to niestety masz rację - Za 3 tys do poprawek (rdza) bądź też sporo do remontu... Co do Sunny, nie wiem, czy mogę wierzyć kalkulatorom OC na internecie, ale mi liczą prawie 2k za samo OC za Sunny 1.4 (Nie mam zniżek =/) Dlatego też po zapędzeniu się, wracam do założen z 1 posta - Autko ma być jak najtańsze w utrzymaniu:

- Silnik 1.0 benz, lub 1.4 b+g (Małe wydatki na paliwo, mała stawka OC - Ten sunny 1.4 to jeden z niewielu wyjątków, w których mi liczą tak wysokie OC)

- Jak największa trwałość ogólna

- W miarę tanie części zamienne zawieszenia i hamulców - Chce to utrzymywać w perfekcyjnej kondycji.

- Komfort, prestiż itp mnie nie interesuje.

Najtańsze utrzymanie (moim zdaniem) zapewni mi Tico bądź Swift 1.0/1.3+g. Tico w dobrym stanie nie jest trudno znaleść a z opinii moich rówieśników, mających Tico, zadbane baaardzo rzadko się psuje. Nie wiem tylko czy mogę im wierzyć na słowo - Może po prostu trafili na szczęśliwy egzemplarz, nie wiem...

Bardziej bym przyglądał się Swiftowi - Trwałe, proste jak cep, mało elektroniki, małe silniki - Tanie OC, małe zużycie paliwa. Poza wszechobecną rdzą dla mnie ideał. Co sądzicie o Swifcie?

Przykładowo: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

05 Mar 2011, 14:56

Alalamba napisał(a): Ten sunny 1.4 to jeden z niewielu wyjątków, w których mi liczą tak wysokie OC
- Jak największa trwałość ogólna

- W miarę tanie części zamienne zawieszenia i hamulców - Chce to utrzymywać w perfekcyjnej kondycji.

Może jeszcze Astra I?
Przykładowo pierwszy lepszy kalkulator on-line - AXA-Direct:
Samochód : Opel Astra Kombi silnik 1.4 Club rok 93 - do dostania w tej cenie jak najbardziej.
Po wyliczeniu wychodzi jednorazowo niecałe 900 zł - oczywiście wyliczone na podst. Twojego pierwszego posta, tj. brak zniżek, dodatkowo dodałem jeszcze prawko krócej niż 2 lata i wiek 20 lat.

Samochód do 3 tysięcy zł

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum