Powiem Ci tyle... prowadziłem już Swifta, bo też poszukuję taniego, dobrego i mało awaryjnego auta z niewielką pojemnością (tanie opłaty i ekonomia -> małe spalanie). Auto prowadzi się bardzo dobrze jeśli jego stan jest dobry. Ja na szczęście trafiłem na zadbany egzemplarz. Clio z racji, że jest francuskie odradzam. Moja mama ma Peugeota 206 i auto jest drogie w eksploatacji -> dość często się psuje
![Confused :?]()
A co za tym idzie -> kupiliśmy auto za naprawdę małą sumę... 13.5k... okazało się po roku, że prawie drugie tyle już wpakowaliśmy w auto, dlatego też chce się "uwolnić" od niego i kupić coś swojego
![Very Happy :D]()
Możesz także zastanowić się nad Tico, tani w eksploatacji, co prawda małe i wygląda jak kartonowe pudełko, ale naprawdę warto w takie auto zainwestować jako pierwszy samochód. Pukniesz w coś (odpukać) to nie martwisz się za bardzo. Autko jest malutkie, ale po co coś większego na początek?
![Razz :P]()