Samochod do 5 tys w automacie

25 Lip 2017, 15:44

eliza1812 napisał(a):Nie mówię tutaj o przysługach i tym podobnych, tylko o konieczności kierowania cudzym autem?


Milion razy :)
Czemu nie spróbujesz się przełamać? Dobry instruktor i naprawdę przekonasz się do skrzyni manualnej :ok:
hondziarz
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 325
Zdjęcia: 8
Auto: honda

25 Lip 2017, 16:39

Kolezanko. Mam nadzieję ze kiedyś kupisz sobie automat. To naprawde ulatwia jazde. Ale. To tak jakbys nauczyla sie jezdzic na rowerze z dodatkowymi kółkami. Pamietaj ze prawo jazdy to tez inwestycja w siebie. Przyszly pracodawca moze na to zwracac uwage. A niestety kolejnosc jest nastepujaca. Najpierw ogarniamy samochod, nabieramy nawyków, a dopiero potem rozleniwiamy sie i kupujemy automat. Bo automat nie rozwiazuje problemu tylko ulatwia życie. A ty i tak musisz czuć auto bo inaczej stanowisz zagrożenie dla siebie i innych. Ja juz manuala nie kupie co nie zmenia faktu ze automatem robie 10 tys rocznie a manualem 70. Panika jest zlym doradcą. Przede wszystkim natychmiastowa zmiana szkoly i instruktora, i to jest priorytet. A dobry instruktor z niejedną panikarą już jeździł.
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

25 Lip 2017, 21:30

Kup sobie automat i lej na takie gadanie. Z czasem nauczysz się jeździć wszystkim. Najpierw oswoisz się z samą jazdą samochodem używając automatu, a potem jak już będziesz pewniejsza to i obsługa ręcznej będzie prostsza.
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna

26 Lip 2017, 18:03

I did it!
Myśli o pozostawionym bez dalszego biegu niezdanego prawa jazdy nie dają mi spokoju. Dzisiaj dzwoniłam do jednej z najlepszych szkół jazdy w mieście i zapisałam się na jazdy w przyszłym tygodniu. Strasznie się boję, bo facet co ma niby być moim instuktorem nie był zbyt miły. Tak jakby miał problem, że w ogóle zadzwoniłam...
Zobaczymy co będzie. Słyszałam o tej szkole i o tym instruktorze dobre opinie, że cierpliwy z poczuciem humoru i profesjonalista, ale takiego wrażenia nie zrobił. No zobaczymy... Boję się, że będzie zaskoczony moim brakiem umiejętności jazdy pomimo ukończonego kursu. Teraz to już w ogóle nie będę mogła spać..
eliza1812
Nowicjusz
 
Posty: 20
Auto: Nie mam. Szukam.

26 Lip 2017, 18:52

Zuch dziewczyna :ok: Nie oceniaj gościa póki nie odbyłaś z nim chociaż jednej jazdy :) I pamiętaj - instruktor miał do czynienia z większymi sierotami niż Ty ;)
hondziarz
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 325
Zdjęcia: 8
Auto: honda

26 Lip 2017, 20:30

eliza1812 napisał(a):Zobaczymy co będzie. Słyszałam o tej szkole i o tym instruktorze dobre opinie, że cierpliwy z poczuciem humoru i profesjonalista, ale takiego wrażenia nie zrobił. No zobaczymy... Boję się, że będzie zaskoczony moim brakiem umiejętności jazdy pomimo ukończonego kursu. Teraz to już w ogóle nie będę mogła spać..

Jezeli tutaj to piszesz, jezeli o tym myslisz i sie przejmujesz to bedziesz jeździć i to dobrze. Jezeli po dwóch jazdach ten czy inny instruktor nie bedzie ci odpowiadał to go zmień. Lekcje mają być przyjemnością a nie traumą. Bo nie znam ludzi którym jazda samochodem w początkowym okresie nie sprawiała przyjemnosci. A tego pierwszego twojego instruktora to za jaja powiesić bo jak on takich kursantów wypuszcza to uczyć nie powinien.
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jak można odzyskać utracone zniżki z OC i AC?
    Wypracowane zniżki na polisie ubezpieczeniowej są chlubą niejednego kierowcy. Jednak bardzo łatwo je stracić i to w bardzo krótkim czasie. Z dzisiejszego artykułu dowiesz się jak odzyskać utracone zniżki z polis OC ...

26 Lip 2017, 23:58

eliza1812 napisał(a):Strasznie się boję, bo facet co ma niby być moim instuktorem nie był zbyt miły. Tak jakby miał problem, że w ogóle zadzwoniłam...
każdy miewa czasami zły dzień, może właśnie na taki trafiłaś :ok: ogólnie jednak tacy ludzie wydają się zawsze straszni, a po latach dobrze się ich wspomina, a co najważniejsze - potrafią czegoś nauczyć.

Osobiście też brałem jazdy doszkalające u innego niż pierwotnie uczyłem się jeździć gościa (swoją drogą nauczyciela WF w miejscowym liceum i świetnego gościa). Tak naprawdę on nauczył mnie przez 2h takich pierdół jak zmiana biegów " na 3 ruchy " (z 2 na 3 etc) niż ten, u którego uczyłem się jeździć przez 30h :angry: niejako był nawet oburzony i mocno zniesmaczony, że nie umiem zmieniać biegów... Ale z pomocą tego upierdliwca zdałem.

Jeśli przypadkiem czyta to pan WFista - instruktor nauki jazdy z Za-cia to gorąco pozdrawiam :ok:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14197
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

27 Lip 2017, 16:58

Uważam tak samo... Tym bardziej, na że ja instruktorce mówiłam, że nie czuję się na siłach żeby podchodzić do egzaminu, że muszę dodatkowe godziny wykupić a ona nic. Tak jakby nie słyszała... Uważam, że dla niej speawa była zamknięta, bo pieniążki dostała.... Dam znać po pierwszej jeździe z tym nowym instruktorem..
eliza1812
Nowicjusz
 
Posty: 20
Auto: Nie mam. Szukam.

31 Lip 2017, 08:43

Więc jestem po pierwszych dwugodzinnych zajęciach z nowy instruktorem z innej szkoły jazdy. Nie wiedziałam, że przez dwie godziny, z czego 50 minut spędziłam z nim na placu można się tak wiele nauczyć za równo z manewrowania na placu jak i z jazdy na mieście. Teraz sywierdzam, że prowadzenie auta nie jest trudne. :-) Bardzo się z tego cieszę. Myśli o posiadaniu prawa jazdy stają się realne. :-)
eliza1812
Nowicjusz
 
Posty: 20
Auto: Nie mam. Szukam.

31 Lip 2017, 09:09

Wiedziałem, że tak będzie - dobry, spokojny instruktor to podstawa. Cieszę się, że posłuchałaś mnie i innych podobnie piszących kolegów, a nie kolegi OW05, bo korzystając z jego rad nigdy nie nauczyłabyś się jazdy samochodem.
Trzymam kciuki za dalsze postępy :ok:
hondziarz
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 325
Zdjęcia: 8
Auto: honda

31 Lip 2017, 10:48

hondziarz napisał(a):Cieszę się, że posłuchałaś mnie i innych podobnie piszących kolegów, a nie kolegi OW05, bo korzystając z jego rad nigdy nie nauczyłabyś się jazdy samochodem.


Hondziarz, w którym miejscu napisałem, że instruktor czy doszkalanie to zły pomysł?

Bo z tego co wiem, mówiłem, że kupić może co chce w czym będzie się czuć pewnie i bezpiecznie, a z czasem się szkolić niezależnie od tego i umiejętności przyjdą.
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna

31 Lip 2017, 11:19

OW05 jakby nie patrzeć próbowałeś ją zniechęcić pisaniem "lej na takie gadanie" (kiedy my proponowaliśmy jazdy doszkalające), "kup sobie automat". Nie ma co się wybielać, dobrze, że koleżanka Cię nie posłuchała.
hondziarz
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 325
Zdjęcia: 8
Auto: honda

31 Lip 2017, 11:33

Źle zrozumiałeś. Nikogo się nie zniechęca do nauki. Chodziło o pakowanie na siłę do manuala, jak ktoś nie ma pewności i umiejętności to jest to zbędne ryzyko. Lepiej oswoić się z samą jazdą czymś prostszym, w międzyczasie się szkolić i potem pójść krok dalej. A pójście na kurs super decyzja.
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna

31 Lip 2017, 12:44

Ale panowie, bez kłótni... :-) Każdy swoje zdanie ma i trzeba uszanować... :-)
eliza1812
Nowicjusz
 
Posty: 20
Auto: Nie mam. Szukam.

31 Lip 2017, 14:01

Spokojnie, nikt się nie kłóci. :) Wiem, że chłopaki mają rację z kursem. Ja mówię o samym zmuszaniu się do jeżdżenia pojazdem, który nam nie odpowiada. A w kwestii umiejętności jestem ostatnią osobą, która mogłaby się wypowiadać, biorąc pod uwagę, ile minut nacieszyłem się pierwszym swoim samochodem...
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna