Caladean napisał(a):widziałem takie Astry dużo taniej
2006 poniżej 10k? To chyba tylko angliki.
Ta powinna być sprzedawana jako uszkodzona, będzie tak styrana firmowym życiem.
Caladean napisał(a):czy czasem Laguna nie jest nazywana królową lawet?
Laguna II.
Caladean napisał(a):W sumie może i lepiej, bo doczytałem że te silniki nie nadają się pod LPG.
Nie że się nie nadają, po prostu niektóre japońskie silniki są bardziej wrażliwe na tanie, niskiej jakości instalacje, montowane przez jakiegoś partacza. No i ich złe używanie/serwisowanie.
Kumpel zakładając gaz do swojej Toyoty czekał miesiąc na termin, jechał 200 km i zapłacił koło 4 tys. No i później jeszcze drugi raz jechał coś tam wymieniać czy regulować. Ale za to jeździ już ponad 4 lata, pod 100 tys pewnie już zrobione, koszt zwraca się któryś raz i zero problemów, żadnych, wszystko chodzi równo i bez straty mocy. A opinie też są, że się jego silnik do gazu nie nadaje...
Ale jakiś Janusz podjedzie gdzie najbliżej i najtaniej, gazownik wiadomo zrobi i cieszy, bo wie że dwa razy zarobi (instalacja i naprawy), jeszcze niedługo szwagrowi mechanikowi podeśle klienta do remontu silnika. Przy problemach oczywiście nie przyzna, że wcisnął byle co i byle jak, tylko powie "panie te silniki japońce tak mają". No i wchodzi wkurzony Janusz na fora i wypisuje jakie to auto złe do gazu.
To jest zresztą jeden z powodów, dla których trzeba się mocno zastanowić, czy warto kupować auto już LPG, czy nie lepiej trochę dołożyć, poczytać co i jak, no i wsadzić samemu (tzn w polecanym miejscu i instalację zalecaną przez ludzi mających doświadczenia z LPG w danym modelu auta i silniku).
Do tego dochodzą dużo większe przebiegi, bardzo często ludzie oszczędzający na paliwie lubią też ciąć koszty serwisu i części...
Jak dla mnie kupowanie z LPG to podwójne ryzyko wpakowania się w złom, na i tak już ryzykownym rynku.
Corolli bym wciąż szukał, jeśli nawet nie 1.4, to 1.3, mniej wymagający do gazu.
Skoro budżet znowu urósł to tu masz bardzo ładną 323:
[link do oferty na Olx wygasł] (choć mogło coś być z przodem, niech ktoś inny ocenia)
Też się da zagazować, tylko również musiałbyś poszukać/popytać na forach Mazdy jaka instalacja i gdzie ją zakładać.