Samochód na letnich oponach

14 Lut 2012, 11:13

Hej. Chce kupić samochód sprowadzony z Austri, jest juz w polsce przygotowany do rejestracji, opłacony i wszystko. Pozostaje wykupic recykling i WK tylko jest problem bo to autko stoi na letnich oponach. A teraz jest zimna to jak ja miałbym wrócić tym autem do domu. W ogłoszeniu pisze że mozliwosc powrotu do domu, 30 dniu ubepzieczenia na powrót gratis.
Zgłupiałem poprostu.

14 Lut 2012, 11:16

A mało ludzi jeżdzi to na letnich w zimie,ojciec kiedyś całą zime przejeżdził na letnich bez niczego

14 Lut 2012, 11:19

hehe, ale ja mam dopiero rok prawko ;P pewnie sie rozwalę po drodze i tyle bedzie z auta

14 Lut 2012, 11:24

A co za auto?

14 Lut 2012, 11:25

Ibiza 110 km z 2002r

14 Lut 2012, 11:31

Jak nie będziesz deptał to spokojnie dojedziesz.

14 Lut 2012, 11:34

Pojade oglądac dopiero w sobote, a mi sie wydaje że zapowiadlai opady śniegu ;/
a jakby laweta sciagnac?? odleglosc cos 120km ile by to kosztowalo

14 Lut 2012, 16:13

Laweta to przynajmnuej 2zl za kilometr, kup juz lepiej lancuchy.

Po plaskim terenie jadac ostroznie jak nie ma niewiadomo jakich warunkow na letnich oponach mozna jechac spokojnie, trzeba tylko uwazac na zakretach czy lukach drogi i duzo duzo szybciej hamowac i delikatnie to robic.

Wiekszosc ciezarowek czy autobosow jezdzi na letnich aka calorocznych i jakos sobie radza mimo wiekszej masy i tylnego napedu.

14 Lut 2012, 18:08

może jak sie boisz jechać to weź kogoś doświadczonego np. ojca, wujka czy sasiada itp

14 Lut 2012, 21:29

właśnie , chyba ze kupujesz w tajemnicy przed rodzicami ;D

14 Lut 2012, 21:57

Dasz rady. Jedź ostrożnie i przewidywalnie i dojedziesz. Kolega kupił dwa lata temu na zimę auto na letnich i do tej pory na nich jeździ bez wymieniania a prawko zdał kilka dni przed zakupem.

14 Lut 2012, 23:34

Wróć na nich, tyle że już w PL- dla świętego spokoju, bezpieczeństwa siebie i innych- z racji Twojego niedoświadczenia, kup zimówki, choćby nawet jakieś używki.

15 Lut 2012, 01:59

No wiem, kuupie zimówki jak dojade do domu. Tylko sam przejazd od handlarza do domu mnei martwi. Zapowiadają śnieg na kilka dni a jade w sobote... Cykam sie, nie powiem.

To tak 50hm/h co nie ?

15 Lut 2012, 07:23

Drogiami jakimis 2-go rzednymi w dzien jak sniegu napada duzo to faktycznie moze byc problem, ale krajowe sa jednak zwykle przejezdne w dzien bez wiekszego problemu, samo to ze na nich jest duzy ruch i czesc tego co napada samochody rozjezdza i ubija po prostu.

15 Lut 2012, 12:04

No może fakycznie weż jakiegoś doświadczonego kierowce albo lawete bo to co dzisiaj ja zobaczyłem do dramat,ludzie jeżdzą 30-40km/h i co chwile jakaś stłuczka.

Samochód na letnich oponach

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum