dieselek napisał(a):Jedź bez obaw.
Tu bym się nie zgodził! Obawy są ale można zaradzic.
Po pierwsze - możesz poruszać sie tym samochodem po polskich drogach ale tylko w przypadku gdy właścicielem auta jest osoba zamieszkała w Anglii, auto ma przegląd angielski i ważne ubezpieczenie.
Wspominam o tym bo znajomy kupił anglika i wracał z giełdy w Lubinie do Wrocławia i pech kontrola - a on odrazu dowód rejestracyjny angielski pokazuje oraz świeżo spisaną umowę - i tu ZONK!
On jako Polak zamieszkały w Polsce, właściciel auta nie może się poruszać po polskich drogach tym autem!
Więc umowe kupna sprzedaży trzeba schować głeboko.
Jeżeli auto ma już kierownice po lewej stronie a blachy dalej angielskie trzeba mieć opinię rzeczoznawcy TUV lub zrobiony 1 przegląd oraz ubezpieczenie tak zwane importowe kupujesz za 99zł w
PZU na miesiąc i możesz śmigać zanim nie dostaniesz polskich blach.