REKLAMA
Dzień dobry, potrzebuję trochę podpowiedzi
Moi rodzice zdecydowali się zmienić swoje 2 samochody na jeden, którym oboje będą mogli jeździć. Oboje są już na emeryturach, wiek 65+, ale w pełni sprawni i samodzielni.
Tata ma obecnie Suzuki SX4 S-Cross z 2016 roku, mama Suzuki Celerio z 2015. I szukają czegoś wielkościowo pomiędzy tymi dwoma.
Główne kryteria to:
- ma być nowy,
- nie francuz, Fiat ani Ford, najlepiej jakiś japończyk lub koreańczyk, ale inne też rozważą,
- im wyższa pozycja za kierownicą, tym lepiej,
- no i ten przód samochodu - względnie krótki, żeby łatwiej było manewrować
Kryteria dość mocno zawężają mi opcje - z tego co widzę, to większość samochodów z wyższą pozycja za kierownicą to takie suv-owate wielkości sx4. Póki co rodzice chcą popatrzeć na Ignisa, ale nie wiem czy jednak nie będzie za mały.
Może macie jakieś propozycje, na co powinniśmy zwrócić uwagę?
Z góry dziękuję <dyg>