Saxo 1.1 Nie odpala i strzela

13 Mar 2012, 17:52

Witam mam taki problem. Otóż gdy chcę odpalić auto, rozrusznik normalnie kręci lecz nie chce odpalić. Przy kręceniu występuje głośny strzał z tłumika. Gdy chce zakręcić drugi raz nie słyszę już pompki paliwa albo słyszę ją tylko chwilkę, nie tak długo jak za pierwszym razem. Po długich mordęgach i straszeniu sąsiadów odpala... Gdy się rozgrzeje, mogę go normalnie gasić i odpalać bez problemu, pompka zaciąga prawidłowo.
krymin26
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: elbląg

14 Mar 2012, 13:44

Widze, że trzeba tutaj każdemu z osobna pisać :) a więc strzały z tłumika spowodowane są złym stanem układu zapłonowego(świece, kable,palec rozdzielacza) najpierw trzeba się zająć tym, przekaznik na pompie paliwa masz uwalony
nitro
Zaawansowany
 
Posty: 928
Miejscowość: znikąd

14 Mar 2012, 17:36

A wiesz gdzie znajde ten przekaźnik? I czy da rade jakoś sprawdzić czy to na pewno on?
krymin26
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: elbląg

14 Mar 2012, 18:09

Najpierw świece, przekaznik znajdziesz w skrzynce bezpieczników najpewniej(przy okazji możesz je sprawdzić) to taka prostokątna brązowa kosteczka.... trzeba wyczyścić styki i próbować wtedy, nie znam się na saxo ale przerabiałem to w innym samochodzie i pomogło
nitro
Zaawansowany
 
Posty: 928
Miejscowość: znikąd

14 Mar 2012, 19:04

Zdjęcie

Po lewej stronie ta duża kostka to chyba to?

Powiedz mi jak to jest z tą pompką, ona ma zaciągać po każdej próbie kręcenia? Bo teraz byłem sprawdzić i już wgl nie chce odpalić :/ Wczoraj czyściłem świece i po mękach odpalił (zawsze jak go kręciłem i strzelił z tłumika, to przy następnym kręceniu odpalał ( strzał był znakiem że zaraz odpali :D), dzisiaj to już kaplica. Przekręcam kluczyk, zapłon, pompka zaciąga, przekręcam kluczyk, rozrusznik kręci, puszczam kluczyk, pompka zaciąga, i tak z 3 razy potem pojawiają się strzały z tłumika po puszczeniu kluczyka, następnie pompka zaciąga bardzo krótko-albo wcale, i już wgl nie ma strzałów, nic się nie dzieje.
krymin26
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: elbląg

14 Mar 2012, 19:20

witaj
Powiedz mi jak to jest z tą pompką, ona ma zaciągać po każdej próbie kręcenia?

nie , jak napompuje i nie odpali to;
- nastepne przekrecenie zapłonu -może być krótsze włączenie pompy lub wogóle nie ,
- jak nie odpali , a mielisz rozrusznikiem i silnikiem - to wypychasz niespaloną benzynę do wydechu i katalizatora - w szczególnych przypadkach możesz zrobić potem duuże bumm
bywa że otwiera katalizator lub tłumik :mrgreen: pomijająć że zalewasz sonde która daje potem na sterownik ... nie sprzyjajacy zapaleniu sygnał :?

sprawdzić trzeba przekażnik głowny lub podwójny silnika -tutaj właczenie pompy masz chyba ok, ale może brakować czasem włazcenia prądu na sterownik silnika i wtedy nie zapali :(
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Audi A3 zdobywa cztery nagrody - Euro NCAP advanced
    Konsorcjum Euro NCAP uhonorowało Audi A3 czterema tytułami "Euro NCAP advanced". Wyróżnienia te przyznawane są za innowacyjne systemy zapobiegające wypadkom, których skuteczność wykracza poza standardy bezpieczeństwa ...

14 Mar 2012, 19:42

Ostatnio tak rypło z tłumika że została czarna dziura w ziemi :/ Nie znajdę chyba tego głównego przekaźnika.
krymin26
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: elbląg

14 Mar 2012, 21:09

no , to lepiej dla Twojej kieszeni jakby się tym zajął mechanik , sprawdziwszy jeszcze komputer
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

14 Mar 2012, 22:04

Zacznij od sprawdzenia czujnika temp. silnika. To nic nie kosztuje a wystarczy zwykły omomierz.
Silnik na wtrysku jak zaleje to potem trudno go odpalić i lepiej odczekać niż kręcić.
Sprawdź wężyk podciśnienia od MAP-sensora.
Odkręć z monowtrysku wlot powietrza i obserwuj jak jest wtryskiwane paliwo w czasie kręcenia rozrusznikiem.
W tym silniku ustawia się luzy zaworowe.
Wykręć świece i zobacz w jakim są stanie.
Próbuj odpalić na odkręconym wydechu.
Wyczyść czujnik położenia wału korbowego.
andrzej_124
Stały forumowicz
 
Posty: 1704

15 Mar 2012, 16:23

Dzisiaj przyjechał mechanik i odpalił od strzała jak na złość... Lecz po zgaszeniu i ponownej probie odpalenia znów to samo więc samochód jest u 3 mechanika, dwóch wcześniejszych nie wiedziało co to jest. Ten mechanik sprawdzi komputer.
krymin26
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: elbląg