REKLAMA
Witam
Przegrzebałem z grubsza wyszukiwarkę na forum, jednak nie znalazłem rozwiązania swojego problemu, wiec zakładam ten temat.
Przez najbliższe kilka miesięcy będę używał Seata Cordoby I, rocznik 99 należącego do mojego ojca i chciałbym go trochę "ogarnąć". Ogólnie rzecz ujmując tato dbał o samochód mechanicznie, jednak sprawy wyposażeniowe krótko mówiąc olewał. I tak w aucie występują problemy związane z centralnym zamkiem:
1. Piloty centralnego zamka do auta zaginęły i auto było zamykane z kluczyka, jednakże z czasem, wedle relacji ojca centralka "wysiadła" i zamykanie odbywało się mechanicznie poprzez wciskanie grzybka. Czy wystarczy zakupić sterownik z pilotem czy koniecznie trzeba też kupić nową pompkę?
2. Obecnie nie zamykają się drzwi od kierowcy z kluczyka. Po włożeniu kluczyka do zamka i przekręceniu nie stawia on żadnego oporu. Trzeba zamykać grzybkiem przez tylne drzwi, co jest strasznie uciążliwe . Otwieranie odbywa się normalnie kluczykiem i nie stwarza problemów, jedynie zamknąć się nie da. Czy to może być wkładka zamka czy coś innego?
Za odpowiedzi dziękuję, w temacie mechanizacji samochodowej jakiejkolwiek jestem mocno zielony.