SEAT toledo--ocena sytuacji i winnego

27 Maj 2018, 18:48

Witam stłuczka przebiegała następująco, samochód czarny wyjeżdżając na drogę główną wymusił pierwszeństwa na samochodach niebieskim i czerwonym, samochód niebieski zaczął hamować po odbiciu w lewo. Samochód czerwony samochód czerwony jadący za niebieskim (poza terenem zabudowanym) zdążył odbić również w lewo od czarnego wymuszajacego pierwszeństwo. Ale w konsekwencji tego uderzył z mniejszą prędkością w poprzedzający go kilka metrów dalej samochód niebieski. Pytanie kto jest winny całego zdarzenia, oczywiście wszystko wynikło z wymuszenia przez czarny samochód który częściowo był już na drodze, gdyby samochód czerwony uderzył w czarny szkoda byłyby większe ale czy wina bezwzględna? W czarny uderzyłby wcześniej niż w niebieski a co za tym idzie większe szkody z większą siłą.

29 Maj 2018, 23:31

Sprawa wygląda tak że czarny wymuszając pierszeństwo nie poniesie odpowiedzialności jako sprawca ponieważ nie doszło do kontaktu, obawiam się że winny będzie czerwony

30 Maj 2018, 18:51

Zasięgając wiedzy w biurze ubezpieczyciela dowiedziałem że mimo iż czarny samochód nie uczestniczył bezpośrednio w stluczce, to poprzez wymuszenie doprowadził do niebezpiecznego zdarzenia. Zostało spisane oświadczenie, na którego podstawie kierowca czarnego samochodu przyznaje się do winy całego zdarzenia, oraz poczuwa się do odpowiedzialności za nie. Wydaje mi się że w tej sytuacji nie ma wątpliwości?

30 Maj 2018, 21:30

Newkiero96 napisał(a):Wydaje mi się że w tej sytuacji nie ma wątpliwości?

oj możesz się zdziwić jak ubezpieczyciele potrafią wymigać się od wypłaty odszkodowania. Oczywiście życzę Ci żeby wyszło tak jak przypuszczasz. Dla ciekawości napisz jak zakończyła się sprawa

30 Maj 2018, 21:59

Samochód czerwony nie zachował bezpiecznej odległości za niebieskim. Nie mógł zareagować odpowiednio z tego tytułu na sytuację wynikającą z wymuszenia czarnego . Czerwony ponosi odpowiedzialność za szkody na niebieskim. Można to tak interpretować

Ciekaw jestem jakby rozdali blankiety mandatów policaje gdyby byli wezwani na miejsce .

21 Cze 2018, 15:59

Sprawa zakończyła się na wymuszenia samochodu czarnego i był on uznany jako sprawca całego zdarzenia, samochód niebieski nie uległ szkodom. Natomiast na czerwonym uznana szkoda całkowita i wypłata odszkodowania.

21 Cze 2018, 21:51

No to fajnie że udało się po Twojej myśli

17 Sty 2019, 11:01

czegoś nie kumam

Samochód czerwony samochód czerwony jadący za niebieskim (poza terenem zabudowanym) zdążył odbić również w lewo od czarnego wymuszajacego pierwszeństwo. Ale w konsekwencji tego uderzył z mniejszą prędkością w poprzedzający go kilka metrów dalej samochód niebieski.

samochód niebieski nie uległ szkodom. Natomiast na czerwonym uznana szkoda całkowita i wypłata odszkodowania.

to z czego były te samochody, 1 100% rdza drugi pancerny ?? że jeden żadnych uszkodzeń nawet rysy to uszkodzenie. A drugi całka

23 Sty 2019, 23:17

Brakuje tylko caps lock-a wyrażenia tych emocji, no cóż nie wszystkie samochody bo może nie zdajesz sobie z tego sprawy są warte ponad 5 tys.
Wartość czerwonego to była około 1,5 tys-2 jako prawie 25-letni . Jako że zderzak plus chłodnica, malowanie robocizna wypadniety reflektor itd. W sumie wyszło ok 10k rzeczoznawca więc stwierdził szkodę całkowitą. A na koniec niespodzianka wiesz ze niektóre samochody maja z tyłu hak? Reszty możesz się domyśleć, skoro zderzak plastikowy a hak metalowy.

24 Sty 2019, 08:45

Nie wiem kolego po co te emocje nigdzie nie napisałeś, że było spotkanie z hakiem. W 99% innych przypadków na samochodzie innym musiałby pozostać przynajmniej odprysk lakieru czyli szkoda.

Zapytałem a koledze pęka żyłka.

Ps sam do 2017 jeździłem golfem 28 letnim. I nie jestem przekonany czy nawet w takim spokładaniu w nowszym aucie obyło by się bez szkody.

SEAT toledo--ocena sytuacji i winnego

Czyja wina?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum