Seat Toledo

18 Maj 2011, 18:51

Witam.
Mam pytanie na czym polega zatarcie silnika??
Otóż dzisiaj na parkingu Pan zwrócił mi uwagę,że chyba cieknie mi olej z samochodu. Okazało się to prawdą. Cofnęłam i ukazała mi się plama oleju. Kontrolka się nie zaświeciła, więc postanowiłam wrócić jeszcze do domu. Po przejechaniu może z 30-40 m silnik zaczął dziwnie działać(a może mi się tylko teraz tak wydaje :?: )dlatego od razu zjechałam na parking,zgasiłam go.
Sprawdziłam pod spodem,że olej dalej wyciekał i tutaj moje pytanie- czy mogłam zatrzeć silnik mimo tego,że olej jeszcze się w nim znajdował??
Mala_Mi
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Ol

18 Maj 2011, 19:07

Jest to możliwe ale jeżeli było jeszcze coś oleju w silniku to dostał trochę w skórę ale zatrzeć się nie powinien. Jeżeli jednak paliła się przez chwilę kontrolka ciśnienia oleju a silnik pracował to mogło nastąpić nieodwracalne uszkodzenie np panewek. Ale o ile dobrze kojarzę to Seat ma również czujnik poziomu oleju który informuje że jest go w silniku minimum. Wtedy piszczy licznik informując o tym problemie.
arciasty
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Miejscowość: koluszki

18 Maj 2011, 19:14

Kontrolka nie zapaliła się nawet przez chwilę,dlatego zdziwiło mnie to,że pan z parkingu do mnie podszedł. Gdyby nie on to nawet by mi do głowy nie przyszło że ucieka olej (no chyba że zapaliłaby się kontrolka). Tak jak mówię,plama oleju była, ale jak już się zatrzymałam ponownie to olej nadal ciekł. Od razu poszłam zamówić nową miskę olejową, i jeszcze wracając ze sklepu sprawdziłam co tam pod spodem się dzieje- olej dalej ciekł,już nie tak intensywnie jak wcześniej ale ciekł.
Gdy wysiadłam z samochodu nie było czuć zapachu spalenizny ani nic z tych rzeczy,czytałam że czasami idzie jakiś dym - u mnie nie poszedł.
Przyznam szczerze przeraża mnie myśl,że zatarłam ten nieszczęsny silnik.
Nie wiem czy to ważne,ale jak już zaparkowałam definitywnie to po około 5 minutach spróbowałam znowu zapalić silnik-odpalił bez problemu. Mimo tego w trakcie jazdy (tej 30-40m) miałam wrażenie jakby silnik był trochę słabszy,ale nie chciałam wciskać pedału gazu bo się bałam,więc może teraz po prostu zaczynam sobie wkręcać :sad:


Jeśli chodzi o kontrolę to tak Seat ją ma.Jednak tak jak mówię nic się nie zaświeciło,nie zapiszczało.
Mala_Mi
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Ol

18 Maj 2011, 19:23

Trzeba było sprawdzić stan oleju i sprawa była by jasna. Teraz pozostaje zamontować nową miskę wymienić filtr i zalać nowym olejem. Odpalić i się zobaczy czy jest Ok czy może jednak oleju nie było i coś się zużyło.

Mala_Mi napisał(a):czytałam że czasami idzie jakiś dym - u mnie nie poszedł.


Temperatura wypalania oleju wynosi ponad 150 stopni C a skoro olej nie leciał na tak rozgrzane elementy np wydech to nie było dymu.
arciasty
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Miejscowość: koluszki

18 Maj 2011, 19:25

Dziękuję za odpowiedź mam nadzieję ,że jutro się wszystko okaże. Dam znać co wynikło .
Pozdrawiam
Mala_Mi
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Ol

18 Maj 2011, 21:59

jak będziesz miał ściągniętą miskę to zobacz na panewki i smok wraz z pompą oleju.
andrzej_124
Stały forumowicz
 
Posty: 1704
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota Camry - historia innowacji
    Toyota Camry, średniej wielkości sedan z napędem na przednie koła, należy – obok Corolli i Priusa – do najlepiej rozpoznawalnych modeli japońskiej firmy na całym świecie. W Stanach Zjednoczonych jest od wielu ...

19 Maj 2011, 19:12

Nie sądzę by silnik się zatarł,niestety, mogło lekko przytrzeć gładzie cylindrów,najczęściej u samej góry.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

20 Maj 2011, 09:26

A więc wszystko skończyło się dobrze :) Wystarczyło wymienić miskę. W samochodzie nie słychać niepokojących odgłosów i mocy też nie stracił.
Pozdrawiam :)
Mala_Mi
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Ol