15 Paź 2009, 19:18
Tak jak w temacie. Zaczęło się jakiś tydzień temu. Zaczęły się lekkie stuknięcia od czasu do czasu po dłuższej jeździe, ale później było coraz mocniej. Dziś jak jechałem w pewnym momencie kierownica zaczęła latać jak pokręcona i coś stukało w lewym kole i trochę w prawym. Co dziwnego przy ostrym skręcie w lewo coś stuknęło w kole i był spokój, ale po 10-20 metrach (przy prędkości 10-20 km/h) znów się zaczęło. Wcześniej też miał jakieś takie dziwne akcje ale tylko w zimie. Uspokoiło się to jak wymieniłem sworznie i gumy przy wahaczach. Zdarzało się także, że zaczęło bić przy dłuższej jeździe a po chwili postoju był spokój. To zapewne łożyska więc one na bank są do wymiany. Tylko pytanie czy one były by powodem aż tak dziwnego zachowania czy trzeba będzie jeszcze coś wymienić?
Wiara potrafi czynić cuda. Trzeba tylko mocno wierzyć.