REKLAMA
Witam. Przeglądałem już forum w poszukiwaniu odpowiedniego tematu, ale albo trafiałem na ludzie którzy chcą kupić sportową gablotę za kilka tysięcy, albo czytałem tematy sportowych samochodów za konkretną kasę.
W chwili obecnej jeżdżę Oplem Tigrą z 1996 roku, 1.4, 90 kucy pod maską. Nie będę się rozpisywał o osiągach tego samochodu, ani o tym czy jest kobiecy czy też nie. Jedyną zaletą tak naprawdę jest jego spalanie.
Ale do czego zmierzam. Na przełomie marca i kwietnia chcę sprzedać Tigi i kupić coś o sportowym zacięciu. Jako iż nie mam skończonych 25 lat, nie mogę porywać się z motyką na księżyc i kupować auta o większej pojemności niż 1.8-2.0. Chciałbym, żeby :
- miało dość dobre wyposażenie ( najlepiej skóra )
- miało pojemność maksymalną 1.8 w benzynce lub 2.0 z gazem ( dużo jeżdżę po mieście i dwulitrowy silnik benzynowy pożarłby całą wypłatę ). Oczywiście mogą też być mniejsze pojemności z LPG.
- Najlepiej Coupe ( chociaż niekoniecznie ), z tym, że plastikowa Puma odpada.
Budżet jakim dysponuję, to mniej więcej 11-12 tysięcy. Zastanawiam się nad Alfą GTV, ale przyznam szczerze, że mam mieszane uczucia.
Jeśli możecie mi pomóc, będę wdzięczny. A tak przy okazji, jak możecie, wklejajcie przy swoich propozycjach od razu linki do jakichś aut.
[ Dodano: Nie Sty 10, 2010 13:23 ]
Myślałem jeszcze o MG w wersji Cabrio
