REKLAMA
Z tłumaczeniem dokumentów wygląda to różnie w różnych urzędach. W Rzeszowie mogą chcieć każdego tłumaczenia tj. mały brief, duży + umowa nawet jak jest dwujęzyczna, w Poznaniu dasz oryginały bez tłumaczeń i wszystko zarejestrowane. Najlepiej zadzwonić do swojego urzędu.
Z przeglądem oczywiście najlepiej zrobić w Polsce nasz przegląd deklarując że na przegląd auto przyjechało bez tablic rejestracyjnych . TUV jest również różnie odbierany przez urzędy - jedne przepisują dwuletni tuv na roczny, inne chcą badania uzupełniającego z naciskiem na oś - płacisz chyba 70 zł a i tak nie masz rocznego przeglądu. Co urząd i pani w okienku to inny kraj i przepisy