STAŁA KOREKCJA WTRYSKU- SILNIK 1,6 HDI- pomocy

21 Maj 2017, 20:11

Witam Uprzejmie kolegów. Jestem nowy na forum, wiec nie potrafię jeszcze się sprawnie poruszać w tematach. Potrzebuję Waszej pomocy :-(
Posiadam Citroena C4 GP 1,6 HDI - 109 KM. Gdybym ostatnio nie robił regeneracji wtryskiwaczy, to pewnie bym nawet nie wiedział o problemie... O tuż po wspomnianej naprawie zostały sprawdzone Lexią korekty poszczególnych wtrysków /CEWKOWE-BOSCH/ i okazało się, że na drugim cylindrze jest niezmienna wartość = 6.01. Piszę niezmienna ponieważ nie zmienia się wraz z obrotami silnika i czy jadę czy nie - komputer pokazuje cały czas tą samą wartość. Zakładam, że komputer w samochodzie wydłuża czas wtrysku, aby wyrównać słabą kompresję 2 cylindra? Wszystko więc by wskazywało na słabsze ciśnienie sprężania w 2 cylindrze. Podejrzewałem na początku wadliwy wtryskiwacz, ale kiedy mechanik zamienił je miejscami błąd nie przeszedł na inny cylinder. Więc wtryski są OK. Gdyby nie wtryski nawet bym o tym nie wiedział, bo wywaliłem 80 zł na diagnostykę komputową w Citroenie i się okazało, że ich diagnoza dla silnika była ok. - bo ich program diag-box nie pokazuje korekty wtrysków. Lipa :( - Powtórzyłem jeszcze dwukrotnie test w innych autoryzowanych programach i cały czas ten sam wynik- tj. 6,01 mg na 2 cylindrze.
Silnik odpala od pierwszego strzału, przyspiesza doskonale, a na wolnych obrotach "chodzi" IDEALNIE. Pojawiają się wprawdzie czasem drobne wibracje nadwozia, ale mam nadzieję, że są one powiązane z inną usterką ?? Podpowiedzcie koledzy, co robić i czy w ogóle coś robić ??? Wpadam trochę w panikę ponieważ niedługo wyjazd na urlop, a ja nie wiem czy autko jest bezpieczne. Czy np. tłok uległ jakiejś deformacji /dziura w tłoku/, nadpalony któryś z zaworów? - czy po prostu błąd softu w moim komputerze pokładowym. Błagam podpowiedzcie coś konstruktywnego, bo na forach nie znalazłem podobnych tematów :-(
Czy wpędzać się w koszty tj. sprawdzać kompresję zmieniać soft w ASO, a jeśli wyjdzie słabsze ciśnienie sprężania, to czy bawić się w wymianę np. tłoka /skrzywionego korbowodu/. W ogóle nie mam pojęcia skąd taka usterka mogłaby powstać ??? Jakie mogłyby być konsekwencje jazdy z którąś z tych usterek /auto chodzi jak zegarek i nie traci mocy/ - spalanie bardzo ładne ... Bardzo proszę pomóżcie, bo mam pietra, aby wyruszać nim w dalekie trasy .:D
Paweł :(
pawcio15
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 15 06 1990
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Citroen C4 GP
Silnik: 1,6 HDI - 109 km
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

22 Maj 2017, 14:07

Pomyślmy logicznie - jeżeli samochód zapala, jeździ,, równo chodzi to oprogramowanie raczej nie ma nic do tego, bo występowałyby inne objawy. Wtryskiwacze mechanik sprawdził, są dobre więc nie ma się co czepiać. Moje pytanie - jaki używasz olej, jak często zmieniasz ? A co do kompresji, to istnieją na rynku preparaty róznych firm, które dodaje się do oleju i pod wpływem tarcia i temperatury ubytki w strukturze cylindrów, pierścieni i panewek są odbudowywane. Na pewno nie jest skrzywiony tłok, dziura w nim też na pewno nie - nie dałoby się uruchomić auta.
Anjin
Zaawansowany
 
Posty: 534
Auto: Peugeot

22 Maj 2017, 14:38

Ślicznie dziękuję koledze za cenne wskazówki, O autko dbam jak o własną "żonę"- ha.. taka przypadłość mężczyzn. Olej wymieniam systematycznie, co dziesięć tysięcy. Stosuję w moim przypadku olej przeznaczony do silników z FAP.
Jak się kolega z mojej wypowiedzi zorientował- nie sprawdzałem kompresji silnika, jedynie założyłem scenariusz słabszego sprężania ze względu na tak wysoką i niezmieniającą się korekcję wtrysku. Jak już wspomniałem jej wartość się zamroziła na 6 mg i niezależnie od obciążenia i obrotów jest stała??? Nie mając pojęcia, co się właściwe stało, przyjąłem najgorszy ze scenariuszy, że skoro jest coś nie tak z 2 cylindrem, to wtryskiwacz wydłuża czas wtrysku, aby wyrównać ewentualne niedobory??? Autko zapala i zachowuje się prawidłowo. Mam spaloną jedną świecę żarową /lexia nie pokazuje jednak którą/ , ale ona chyba by nie powodowała takiego zamieszania???
Martwię się w zasadzie, czy mogę nie widząc innych niepokojących objawów bezkarnie jeździć. Czy przy założeniu, że np. tłok uległ jakieś niewielkiej deformacji lub nadpalił się zawór... lub jeszcze coś innego???/ Mogę spokojnie poruszać się autkiem bez ryzyka większej i niespodziewanej awarii?? Słyszałem, że tak zwana dziura /deformacja tłoka może się pojawić kiedy długo się jeździ z lejącym wtryskiem. Nigdy, nawet przed ich regeneracją nie zauważyłem dymienia, ani innych niepokojących objawów. Nie chcę pisać herezji, bo się na tym nie znam. Dzięki, że kolega wykluczył błąd softu w komputerze pojazdu. Jestem nadal wdzięczny :) za każdą wskazówkę. Paweł
pawcio15
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 15 06 1990
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Citroen C4 GP
Silnik: 1,6 HDI - 109 km
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

22 Maj 2017, 14:44

Nie jestem Kszpirowskim i niczego nie wykluczyłem, ja tylko głośno logicznie myślę. Wariowanie komputera mozna jeszcze sprawdzić robiąc test przelewowy wtryskiwaczy - jeżeli wszystkie wtryskiwacze bądą na nim miały równe wartości, to może oznaczać że komputer głupieje, ale auto jeździ normalnie. Co zaś korekty w praktyce - nie tylko może być to wina uszkodzonego wtryskiwacza, może tez być to wina osłabionej kompresji na któryms cylindrze, które komputer próbuje skompensować przez zwiększoną dawkę wtrysku paliwa.
A w jakim stanie masz napinacz i łańcuch łączący wałki rozrządu ? Nie grzechocze nic tam ?
Anjin
Zaawansowany
 
Posty: 534
Auto: Peugeot

22 Maj 2017, 15:05

Hmmmm, dobre pytanie. Nic nie grzechocze, ale nie sprawdzałem rozrządu...
Przyjąłem tą wersję o której wspomniałeś. W zasadzie mógłbym nic nie ruszać, bo gdybym się oparł tylko na teście diag-boxem w Citroenie, to nawet bym nie wiedział, że coś jest nie tak /ich program pokazuje ogólny stan pracy silnika- jednak nie pokazuje korekt wtryskiwaczy . Teraz kiedy wiem, że coś jest nie tak, to prześladuje mnie obawa /jeździć dalej i się nie przejmować, czy drążyć temat do skutku :D/ .Może już od dawna tak jeżdżę tylko o tym nie wiedziałem ??? Teraz mam pietra, czy jadąc z dzieciakami na urlop z dużymi prędkościami przez wiele godzin, coś może całkiem się rozsypać w tym cylindrze. .. Dzięki :D Wiem, że nie jesteś wróżką, ale po prostu się martwię :D Wyczerpałem wcześniej źródełko, na regenerację turbiny, wymianę uszczelek wtryskiwaczy oraz ich regenerację, wymiana łożysk Macphersonów, półosi, filtrów itd ... wszystko w związku z wibracjami w jakie wpadało nadwozie przy większych prędkościach i gwałtownych przyspieszeniach. Jeszcze czasem drobniutkie się zdarzają, ale cudo w porównaniu z tym, co było - w 80 % winnym był temu elektrozawór ciśnienia turbiny. Jednak komputer diagnostyczny go nie wykrył jako usterki.. Teraz silnik odżył i się nie przymula /odzyskał tzw. dół/ - i tak jak widzisz od tego doszedłem do wtrysków ,aby wyeliminować tą usterkę, a tu taka niespodzianka ... ech.... :D
pawcio15
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 15 06 1990
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Citroen C4 GP
Silnik: 1,6 HDI - 109 km
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007