H3sus napisał(a):I jeszcze jedno pytanie. Czy koleś może np powiedzieć że za 300zł to kupimy całe drzwi i da nam np 100zł i czy możemy coś z tym zrobić czy nie da się nic??
Nie da się nic z tym zrobić.
To tak jakbyś przyszedł do mnie z ojcem i powiedział, że umawiałeś się ze mną, że ja mam Ci zapłacić 500 zł, choć nic takiego nie miało miejsca. Dlaczego ja mam płacić?
Jeżeli koleś zechce dać Wam 100 zł zamiast 300 zł to możecie co najwyżej dać mu po ryju. Ewentualnie zawiadomić policję i ubezpieczyciela i domagać się pokrycia szkody z jego polisy, ale jeżeli na jego aucie nie ma śladów zdarzenia, to może się wypierać, że do zdarzenia doszło. Wtedy powołujesz się na świadków.
Jednak trochę łażenia za tym będzie... .