madzia605 napisał(a):Czy jeśli on spisał numery to mogę mieć z tego powodu kłopoty??
Oczywiście - jest to ucieczka z miejsca kolizji. Jako że od strony policji nic ci za to nie grozi ( była to kolizja a nie wypadek - jeżeli oczywiście nikt nie został ranny ) jak tylko mandat za spowodowanie kolziji - do 500 zł, to gorsza jest sprawa z ubezpieczycielem - ubezpieczyciel poszkodowanego może od ciebie zarządać pokrycia kosztów naprawy - stanowi to Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, który mówi :
Art. 43.
Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:
[...]
3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa,
4) zbiegł z miejsca zdarzenia.
Tak więc jak kierowca spisał numery, to możesz dostać mandat 500 zł, do tego 6 pkt karnych plus rachunek od ubezpieczyciela.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...